Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Gołębie słowa prezesa

0
Podziel się:

Z początkowych prób byków przebicia poziomu 1,4520 i wyznaczenia nowego tegorocznego szczytu nic nie wyszło, co skłoniło inwestorów do realizacji zysków.

Gołębie słowa prezesa

Kurs z górnej części wąskiego kanału konsolidacyjnego w jakim eurodolar znajduje się od końca zeszłego tygodnia zsunął się do południa do wartości 1,4380 przebijając tym samy dolne ograniczenie konsolidacji. Brak w tym czasie istotnych publikacji makroekonomicznych powodowało, że notowania pary EUR/USD obniżały się na coraz bardziej.

Dopiero w miarę zbliżania się do publikacji danych z amerykańskiej gospodarki spadek zaczął lekko wyhamowywać, a po ogłoszeniu wyników znów powrócił w obszar konsolidacji. Przyczyną osłabienia dolara były kiepskie wyniki z rynku pracy w USA. Zamiast oczekiwanych spadku nowych wniosków o zasiłek o 2 tys. liczba ta wzrosła o 30 tys. do 412 tys. Niższa od prognoz okazała się inflacja PPI, która w marcu osiągnęła 5,8% r/r, czyli o 0,2% więcej niż w poprzednim okresie. To wszystko spowodowało wzrost kursu eurodolara, który na koniec notowań oscylował wokół 1,4435. Oprócz osłabienia amerykańskiej waluty wyniki te mogły podkopać oczekiwania wobec przyszłych decyzji Rezerwy Federalnej na temat polityki fiskalnej.

Marek Belka studzi oczekiwania

Poranne umocnienie złotego można uznać jako pochodną dwóch czynników. Wczorajszego zaskakującego odczytu poziomu inflacji konsumenckiej w Polsce oraz dzisiejszych wzrostów eurodolara. Dzięki temu pary złotowe znów znalazły się w rejonach swoich poziomów wsparcia na 3,95 za euro i 2,72 za dolara. Jednak tylko pierwszej parze udało się dłużej próbować przebić niżej, dolar bowiem wraz za spadkami na głównej pary umacniał się względem złotego. Para EUR/PLN również zaczęła zyskiwać na wartości, choć nie był to znaczący wzrost po gołębiej wypowiedzi prezesa NBP Marka Belki.

Stwierdził on bowiem, że decyzje na temat podwyższania stóp procentowych nie są podejmowane na podstawie danych miesięcznych. Zaznaczył, że polityka monetarna ma określony kierunek i założenia, które on zamierza realizować. Dodał jednak, że ostatni wyskok inflacji był znaczący, jednak ta dynamika zdaniem prezesa też się zmniejszy. Podobnie jak zmniejszyły się po dzisiejszej i ostatnich mieszanych wypowiedziach członków RPP oczekiwania na podwyżkę stóp w najbliższym czasie. Mimo tego dzień złoty kończył mocniejszy niż na otwarciu sesji, a za wspólną walutę inwestorzy płacili 3,9520, a za amerykańską 2,7350.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)
MONEY.PL na skróty

© 2024 WIRTUALNA POLSKA MEDIA S.A.

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.