Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Hiszpania i Ben Bernanke tematami tego tygodnia

0
Podziel się:

Piątkowe słabe dane z amerykańskiej gospodarki (zwłaszcza te z rynku pracy) doprowadziły do dynamicznych wzrostów na eurodolarze.

Hiszpania i Ben Bernanke tematami tego tygodnia

Piątkowe słabe dane z amerykańskiej gospodarki (zwłaszcza te z rynku pracy) doprowadziły do dynamicznych wzrostów na eurodolarze. Nowy tydzień główna para walutowa rozpoczyna w dość stonowany sposób.

Wynikać to może z powodu świąt, które wykluczyły dziś z handlu Nową Zelandię oraz Wielką Brytanię. W przypadku inwestorów z tego drugiego kraju to ich na rynku zobaczymy najwcześniej w środę, bowiem z uwagi na obchody diamentowego jubileuszu panowania Elżbiety II wtorek jest dniem wolnym na Wyspach.

To może spowodować, że więcej zmienność zobaczymy dopiero w drugiej połowie tygodnia, choć pozostałym uczestnikom rynku nie zabraknie powodów do handlu. Dwoma głównymi tematami będą Hiszpania oraz czwartkowe wystąpienie szefa FED. W tym pierwszym przypadku nie będzie nowość dla świata finansów. Madryt już od dłuższego czasu boryka się z poważnymi kłopotami. Jak na razie premier Mariano Rajoy twierdzi, że jego kraj poradzi sobie ze wszystkimi trudnościami.

Patrząc jednak na to przez pryzmat rentowności hiszpańskich papierów dłużnych trudno dawać wiarę takim zapewnieniom. Dlatego też nie dziwi fakt, że według doniesień prasowych kanclerz Angela Merkel oraz niemiecki minister finansów, Wolfgang Scheauble, będą w tym tygodniu zachęcać aby Hiszpania skorzystała z międzynarodowej pomocy finansowej dla ratowania upadającego sektora bankowego.

Trudno się spodziewać, że w tej kwestii nastąpi szybkie porozumienie, jeśli w ogóle nastąpi. Dlatego też przepychanka linii Berlin – Madryt może znów podnosić poziom niepewności na rynkach. Podobny skutek może przynieść czwartkowe wystąpienie szefa FED. Po serii słabych danych makro z amerykańskiej gospodarki, w tym z rynku pracy na nowo odżyły oczekiwania związane z QE3.

Inwestorzy więc z większymi decyzjami mogą poczekać na to co powie Bernanke. Czy zdecyduje się zapowiedzieć coś więcej niż ostano? Zapewnienia o braniu pod uwagę dalszego luzowania może nie już wystarczyć i doprowadzić do ponownych spadków na eurodolarze. Z powyższego zatem wynika, że początek tygodnia może charakteryzować się zmniejszoną aktywnością wynikającą z braku inwestorów z Londynu oraz wyczekiwana na czwartkowe wystąpienie szefa FED. Mimo to atmosfera będzie zapewne pobudzana przez wiadomości z Hiszpanii i Niemiec.

Złoty także spokojnie

Piątkowe popołudnie na rynku eurodolara przynosiło sporo zmienności także na krajowym rynku walutowym. Odbicie na głównej parze, po słabym odczycie z Departamentu Pracy USA spowodowało, że rodzima waluta odzyskała nieco z utraconej wcześniej wartości. Cena dolara odsunęła się od okolic poziomu 3,60 i powróciła do testowania wsparcia na 3,55 przy czym można było obserwować sporą zmienność.

W przypadku pary EUR/PLN sytuacja wyglądał podobnie. Początkowe zejście pozwoliło na spadek ceny euro poniżej poziomu 4,40 zł. Później nastąpił dość szybki powrót na wyższe pozycje. Bykom jednak nie udało się skutecznie utrzymać powyżej poziomu oporu na 4,4250 i dziś o poranku kurs oscyluje wokół poziomu 4,4050 zł. W tym tygodniu rodzima waluta znów może znajdować się pod sporą presją.

Kłopoty sektora bankowego z Hiszpanii, czy niepewność co do wystąpienia szefa FED mogą zwiększać awersję do ryzyka. Czynnikiem, który może wspierać może być ograniczona aktywność na rynku oraz walka eurodolara o utrzymanie się powyżej poziomu 1,24.

Dziś handel z inwestorów z Londynu

Poniedziałkowe kalendarium nie przyniesie nam dużej liczby istnych publikacji. Pierwsze dane poznamy o godzinie 11:00 i będzie to inflacja PPI w Strefie Euro. Analitycy oczekują spowolnienia tempa wzrostu cen producentów z poziomu 3,3 proc. rok do roku do 2,7 proc. rok do roku.

Następnie o godzinie 16:00 opublikowana zostanie dynamika zamówień w przemyśle, która ma odnotować wzrost na poziomie 0,3 proc. miesiąc do miesiąca, po tym jak w poprzednim miesiącu spadła o 1,5 procenta. Z uwagi na dzisiejsze Wiosenne Święto Bankowe dziś na rynku zabraknie inwestorów z Londynu, co może przekładać się na zmniejszoną aktywność na rynkach.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

waluty
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)