Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Na krajowym rynku walutowym możliwa korekta

0
Podziel się:

Złoty do ogłoszenia decyzji Rady Polityki Pieniężnej, może się delikatnie umacniać, a obligacje powinny pozostać stabilne. Jeśli Rada zmieni nastawienie w polityce pieniężnej bez zmiany stóp, jak tego oczekuje rynek, inwestorzy mogą realizować zyski.

Około 9.15 w piątek za euro płacono 3,9280 zł wobec 3,9310 zł w czwartek na zamknięciu, za dolara 2,9150 zł względem 2,9780 zł. Euro kosztowało 1,3195 USD wobec 1,3203 USD w czwartek.

"Na rynku panuje dosyć pozytywne nastawienie, gdyż złoty umocnił się lekko od czwartkowego zamknięcia. W oczekiwaniu na ogłoszenie decyzji RPP złoty może się delikatnie umacniać. Punktem wsparcia dla euro/złoty jest poziom 3,92" - powiedział Mateusz Bieniek z Banku BPH.

"Jeśli decyzja Rady będzie zgodna z oczekiwaniami, to część inwestorów może realizować zyski i na zamknięciu złoty może się zbliżyć do poziomu 3,94-3,95 wobec euro" - dodał.

Wydarzeniem piątku jest decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Rynek oczekuje zmiany nastawienia w polityce monetarnej na neutralne i pozostawienia stóp bez zmian. Bardzo ważny dla inwestorów będzie komunikat RPP po posiedzeniu.

Bieniek uważa, że piątkowe kwotowania kursu dolar/złoty uzależnione będą od kursu eurodolara. W opinii dilerów na eurodolarze prawdopodobny jest trend boczny.

Na rynku papierów dłużnych panuje spokój w oczekiwaniu na decyzję RPP.

W piątek o 9.20 rentowność obligacji dwuletnich wzrosła o 2 bp wobec czwartkowego zamknięcia do 5,56 proc., pięcioletnich o 3 pb do 5,60 proc., a dziesięcioletnich pozostała bez zmian na poziomie 5,60 proc.

"Na rynku panuje spokój, bo inwestorzy czekają na decyzję RPP. Po decyzji, jeśli będzie zgodna z prognozami, możemy mieć do czynienia z delikatną realizacją zysków, gdyż ostatnie wzrosty cen na tym rynku były duże" - powiedział Andrzej Skraba Z Societe Generale.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)