*Rynek złotego: *
W tym tygodniu kolejna fala umocnienia złotego
Opublikowane w piątek po południu dane o produkcji przemysłowej za sierpień wprawdzie nieco niższe od oczekiwanych (13,5 proc. r/r wobec 16,6 proc. r/r) raczej nie staną się czynnikiem mogącym osłabić złotówkę. O wiele bardziej istotne są informacje o cenach produkcji sprzedanej przemysłu (PPI), które w sierpniu wzrosły o 8,7 proc. r/r wobec spodziewanych 8,6 proc. r/r. Piątkowe dane sugerują zatem, iż Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się jeszcze w tym miesiącu (posiedzenie zaplanowano na 28-29 września) na podwyższenie stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Stanie się tak, gdyż później ze względu na możliwość spadku wskaźnika inflacji w następnych miesiącach i nieco gorszych danych o dynamice produkcji i PKB, posunięcie takie byłoby bardziej ryzykowne i trudniejsze do uzasadnienia.
W piątek po południu resort finansów podał, iż szacuje roczny poziom dynamiki produkcji przemysłowej na poziomie 13,7 proc. r/r, a wicepremier Jerzy Hausner dodał, iż wzrost gospodarczy w III i IV kwartale br. będzie oscylować w granicach 5,1-5,2 proc. wobec 6,1 proc. zanotowanych w II kwartale.
Dzisiaj kluczowym wydarzeniem będzie jak zawsze w poniedziałki przetarg rocznych bonów skarbowych. Tym razem resort finansów zaoferuje pulę o wartości 1 mld zł, a wyniki poznamy w południe. Oczekiwana jest także informacja o wysokości oferty 12-letnich obligacji indeksowanych inflacją, których przetarg odbędzie się w najbliższą środę (na razie znamy jej przedział, od 400 do 500 mln zł). Na godz. 12:35 została także zapowiedziana konferencja prezesa NBP w Łańcucie – rynek ma nadzieję, iż szef banku centralnego ustosunkuje się do opublikowanych w minionym tygodniu danych makroekonomicznych. Natomiast o godz. 14:00 decyzję w sprawie stóp procentowych opublikuje Węgierski Bank Centralny.
Podsumowując, o ile dzisiaj w pierwszych godzinach sesji możliwa jest nieznaczna korekta notowań, to w perspektywie kolejnych dni tygodnia powinniśmy pomału zmierzać w kierunku 9 proc. odchylenia po mocnej stronie parytetu. Kluczowymi w tym tygodniu informacjami będą: publikacja danych o inflacji bazowej za sierpień w środę i omówienie założeń do polityki pieniężnej na przyszły rok na roboczym spotkaniu RPP w czwartek.
Rynek EUR/USD:
Dolar powinien być mocniejszy w relacji do euro
Mimo, że opublikowane w piątek po południu dane o indeksie nastrojów konsumenckich Uniwersytetu w Michigan nie zachwyciły to „zielony” trzymał się mocno i tak też może być w najbliższych dniach. Na dzisiaj nie zostały zapowiedziane żadne publikacje danych makro, niemniej jednak już jutro wieczorem poznamy decyzję amerykańskiego banku centralnego (FED) w kwestii stóp procentowych. Oczekuje się, iż mimo ostatnich nieco mieszanych danych makro, zostaną one podwyższone o 25 punktów bazowych. Niemniej jednak kluczowa dla rynku będzie treść komunikatu, na podstawie którego będzie można określić prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek w perspektywie do końca roku. Przypomnijmy, iż pojawiają się głosy, iż FED może wstrzymać się z kolejnymi podwyżkami w listopadzie i grudniu (posiedzenie w październiku nie jest planowane). Mimo takiej kombinacji czynników wydaje się jednak, iż w nadchodzącym tygodniu prawdopodobieństwo wzrostu notowań dolara jest większe niż wspólnej waluty.