Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niewielka aktywność, złoty czeka na RPP

0
Podziel się:

Złoty w poniedziałek lekko umacnia się do euro i traci do dolara, reagując na spadek kursu EUR/USD. O godzinie 11:27 USD/PLN testował poziom 2,9130 zł, a EUR/PLN 3,8652 zł.

Niewielka aktywność, złoty czeka na RPP

Złoty w poniedziałek lekko umacnia się do euro i traci do dolara, reagując na spadek kursu EUR/USD. O godzinie 11:27 USD/PLN testował poziom 2,9130 zł, a EUR/PLN 3,8652 zł.

Dzisiejsze święto w USA oraz oczekiwanie na środową decyzję Rady Polityki Pieniężnej ograniczają aktywność inwestorów. W kolejnych godzinach, z uwagi na brak potencjalnych impulsów, aktywność ta powinna jeszcze się zmniejszyć.

Wydarzeniem rozpoczynającego się tygodnia jest posiedzenie Rada Polityki Pieniężnej, które powinno przynieść pierwszą od wielu miesięcy podwyżkę stóp procentowych. Rynek jest przekonany, że Rada podniesie stopy o 25 punktów bazowych (pb). Oznaczałoby to wzrost stopy referencyjnej do 3,75% z obecnego rekordowo niskiego poziomu 3,5%. Ostatni raz Rada zmieniła poziom stóp przed 18. miesiącami.

Podwyżki stóp oczekuje obecnie większość inwestorów. Kluczową kwestią dla zmiany ich oczekiwań były komentarze poszczególnych członków Rady, w tym przede wszystkim jej przewodniczącego Marka Belki. Pierwszy raz zasygnalizował on możliwość styczniowej podwyżki na konferencji prasowej po ostatnim posiedzeniu Rady. Wyraźnie to zaakcentował natomiast udzielając wywiadu agencji Reutera na początku tego miesiąca, co znalazło natychmiastowe przełożenie na umocnienie złotego.

Rynek prognozuje, że do końca 2011 roku stopy procentowe wzrosną w Polsce o 75 pb, co podniesie stopę referencyjną do 4,25%. Zgodnie z tym co w ostatnich tygodniach sugerowali członkowie RPP, skala podwyżek w dużym stopniu będzie uzależniona od sytuacji na rynku złotego. Im będzie on mocniejszy, tym mniejsze będzie zaostrzenie polityki monetarnej. I odwrotnie.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)