Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niewielkie wahania

0
Podziel się:

Po umocnieniu od wczoraj dolara do euro o około 1 centa, dzisiaj obserwujemy nieznaczne odbicie. Rynek porusza się jednak w wąskim zakresie wahań i nie wzbudza tym samym wielkich emocji.

Stabilizująco na notowania działa również brak ważniejszych publikacji makroekonomicznych, jeśli nie liczyć PPI o 16:00.

Rynek eurodolara od dłuższego już czasu porusza się w horyzoncie, który coraz bardziej się zawęża. Od góry kupujących europejską walutę ogranicza linia trendu spadkowego, która zlokalizowana jest obecnie przy cenie 1.2100, natomiast od dołu ostatnie minima na 1.1952. Z uwagi na kończący się tydzień wybicie jeszcze dzisiaj wydaje się już mało prawdopodobne i na rozstrzygnięcia w krótkim terminie poczekać trzeba będzie do przyszłego tygodnia. Najbliższym oporem jest wczorajsze maksimum na 1.2075, a wsparciem dzisiejszy dołek przy 1.1973. Nie widać specjalnie zdecydowania na rynku dolara do jena japońskiego, choć nieznaczną przewagę mają dziś sprzedający amerykańską walutę. Podbita została tu linia trendu spadkowego, która obecnie działa podażowo przy cenie 109.55. Najbliższym wsparciem jest wczorajszy dołek na 108.88 oraz nieco niżej dołek z 9 czerwca przy 108.63. Bardzo spokojnie jest dziś na eurojenie i po porannym, nieznacznym osłabieniu europejskiej waluty w stosunku do jena mamy do czynienia z
konsolidacją w wąskim przedziale. Najbliższym poziomem oporu jest tu przyspieszona linia trendu spadkowego, która zlokalizowana jest przy cenie 131.80 i nieco wyżej również wolniejsza linia trendu w okolicy 133.00. Wsparcie stanowi teraz 61,8% zniesienie aprecjacji euro z poziomu 125.83 i znajduje się ono przy cenie ok. 130.40. Mniej więcej w rytm eurodolara porusza się rynek funta brytyjskiego, gdzie również obserwujemy od rana osłabienie się amerykańskiej waluty. Krótkoterminowa linia trendu wzrostowego została skorygowana o dzisiejsze naruszenie i obecnie działa popytowo przy cenie 1.8260. Nieco niżej popyt powinien pojawić się również przy dzisiejszym minimum na 1.8250. Oporem dla kupujących funta za dolara są teraz okolice wczorajszego szczytu przy 1.8384, gdzie przebiega obecnie także linia trendu spadkowego, zapoczątkowana od szczytu z 7 czerwca. Umacnianie się dolara do franka szwajcarskiego zakończyło się na krótkoterminowej linii trendu spadkowego przy poziomie 1.2624, który jest tym samym teraz
oporem. Rynek franka znajduje się w coraz węższym zakresie wahań, bowiem od góry działa wspomniana linia, która obecnie znajduje się przy cenie 1.2615, a od dołu dolne ograniczenie klina zwyżkującego, czyli linia trendu wzrostowego, która działać powinna popytowo na 1.2540. W przypadku jej przebicia rynek skierować się powinien do kolejnych wsparć, czyli wczorajszego dołka na 1.25 oraz dołka z 15 czerwca na 1.2475.

W przypadku eurozłotego kolejne już naruszenie górnego ograniczenia spadkowego kanału nie zrobiło większego wrażenia na uczestnikach rynku, zatem można sądzić, że poziom ten nie miał już dużej wiarygodności po środowym naruszeniu. Istotnym poziomem oporu pozostaje zatem nadal cena 4.6070 i tam można się spodziewać wielu chętnych do zamiany euro na złotego. Krótkoterminowym wsparciem jest obecnie poniedziałkowy dołek przy cenie 4.5424 oraz nieco niżej dolne ograniczenie wspomnianego kanału na 4.5340, choć po wielokrotnym naruszaniu górnego ograniczenia można się spodziewać również spadku wiarygodności dolnego ograniczenia, jako wsparcia. Gdyby nie zwrot na rynku eurodolara, to najlepszego humoru nie mieliby dziś posiadacze złotego. Dolar jednak słabnie i test oporów przy cenie ok. 3.8314 nie miał już miejsca. Dzisiejsze wahania są jednak niewielkie. Jeśli złoty jeszcze trochę by się wzmocnił do dolara, to utworzyłoby to formację trójkąta, a taka formacja pojawiająca się w trendzie spadkowym sugeruje jego
kontynuację, czyli w tym wypadku wybicie się pod krótkoterminową linię trendu wzrostowego, która obecnie zlokalizowana jest przy cenie 3.7715 i ruch w kierunku wsparcia na 3.72. Dalsze losy złotego zależą jednak teraz w dużej mierze od zachowania eurodolara, gdzie ostatnio ponownie pojawiła się zwiększona korelacja, zatem dalszego kierunku należy już stamtąd wypatrywać.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)