Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Porada
|

Polityka zagraża złotemu

0
Podziel się:

W Polsce praktycznie cały tydzień będziemy odpoczywać od danych. Zagrożenie jak zawsze może przyjść od strony polityki. Zarówno premier jak i przewodniczący PISu znowu zaczynają straszyć wyborami, jednak tym razem nie wydaje się, aby koalicjanci paktu stabilizacyjnego pokornie spuścili głowę i zgodzili się na wszystkie narzucone im warunki.

Piątek przyniósł osłabienie polskiej waluty i powrót EURPLN powyżej 3,80. Ruch w górę złotego rozpoczęło się już we czwartek, kiedy to Europejski Bank Centralny zdecydował się podnieść stopy procentowe oraz zapowiedział kontynuację trendu wzrostowego, a piątek był tylko kontynuacją wzrostu. Naszym zdaniem jednak chwilowa wyprzedaż polskiej waluty nie jest uzasadniona czynnikami fundamentalnymi a poziomy powyżej 3,80 powinny być wykorzystane w celu ponownego odkupienia złotówki.

O losie USDPLN w głównej mierze decyduje sytuacja na szerokim rynku, gdzie negatywny sentyment do dolara spowodował powrót EURUSD powyżej 1,20 i wydaje się, że poziomy 1,21-1,22 wydają się realne do osiągnięcia w perspektywie najbliższego tygodnia. Dolarowi nie pomogły nawet lepsze od oczekiwań wyniki indeksu ISM, opisującego sytuację w sektorze usług, który wzrósł do 60,1, podczas gdy oczekiwania analityków kształtowały się na poziomie 58.

W Europie poznaliśmy wartość PKB, który wzrósł o 1,7% w IV kwartale 2005, co było zgodne z oczekiwaniami, jednak dokładając do tego pozytywny nastrój w stosunku do europejskiej waluty wystarczyło aby EURUSD kontynuowało dalszy wzrost w kierunku północnym.

W dniu dzisiejszym warto zwrócić uwagę na publikację sprzedaży detalicznej w Strefie Euro na podstawie, której można przewidywać jak kształtować się będą wydatki konsumentów w najbliższych miesiącach a co za tym idzie czy Europejski Bank Centralny będzie musiał podejmować stanowcze kroki i dalej podwyższać stopy procentowe.

W Stanach jedyną publikacją, która może mieć wpływ na kurs EURUSD są zamówienia w przemyśle, jednak trudno oczekiwać, aby publikacja ta wywarła duży pływ na inwestorach.

W Polsce praktycznie cały tydzień będziemy odpoczywać od danych. Zagrożenie jak zawsze może przyjść od strony polityki. Zarówno premier jak i przewodniczący PISu znowu zaczynają straszyć wyborami, jednak tym razem nie wydaje się, aby koalicjanci paktu stabilizacyjnego pokornie spuścili głowę i zgodzili się na wszystkie narzucone im warunki. Mimo wszystko i tym razem oczekujemy, że inwestorzy wykażą stalowe nerwy i lekkie przepychanki na scenie politycznej nie wybija złotego z trendu, który wyraźniej jest mocny dla złotówki.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)