Inwestorzy obawiając się o przyszłość amerykańskiego sektora finansowego postanowili sprzedawać dolara zamieniając go na walutę europejską. Odreagowanie miało miejsce również na ropie naftowej, której cena zdecydowanie powróciła ponad granicę 100 dolarów osiągając 104 dolary za baryłkę. Obecnie kurs EUR/USD kształtuje się na poziomie 1,4480.
Złoty nadal zyskuje
Na osłabieniu dolara skorzystała również polska waluta. Zapewnienia rządu amerykańskiego, który nie podejmie zdecydowane działania w kierunku zapewnienia stabilności finansowej w USA, zwiększyły apetyt inwestorów na ryzyko. Dlatego też zwiększyli oni popyt na waluty rynków wschodzących, takich jak na przykład polski złoty. Nasza waluta umocniła się zarówno względem euro jak i dolara, a obecnie kursy kształtują się następująco: USD/PLN 2,2632, EUR/PLN 3,2768.
Na początek tygodnia inflacja bazowa
Pierwszy dzień nowego tygodnia przyniesie jedynie jedną publikację makro i będzie to inflacja bazowa w Polsce. Jej poprzednia wartość to 2,2% r/r, a ewentualny spadek w tym miesiącu może delikatnie osłabić złotówkę, choć raczej jedynie krótkoterminowo. Jednak możliwy jest również jej wzrost, co sądząc po ostatnich danych z Eurolandu jest bardziej prawdopodobne.
