Dzisiejsze notowania w Europie przyniosły dalszą aprecjację dolara amerykańskiego. Minimum wspólnej waluty wyniosło 1,4607.
Dziś poznaliśmy z Eurolandu indeks PMI sektora produkcyjnego za sierpień. Odczyt był lepszy od prognoz i wyniósł 47,6 pkt. W tym tygodniu poznamy jeszcze indeks PMI dla sektora usług. Szacuje się, że jego wartość będzie nieznacznie niższa od poprzednich 48,3 pkt. Sprzedaż detaliczna spodziewana jest na nieco lepszym poziomie niż poprzednio. Najważniejszą jednak informacją ze strefy euro w tym tygodniu będzie decyzja ECB w sprawie wysokości stóp procentowych. Oczekuje się pozostawienia ich na niezmienionym poziomie 4,25%.
Bardzo istotny będzie komentarz uzasadniający decyzję. Warto przypomnieć, iż poprzednim razem po komunikacie dolar znacząco zyskał na wartości. Z Wielkiej Brytanii poznamy między innymi decyzję BoE o wysokości stóp procentowych. Oczekuje się pozostawienia ich na niezmienionym poziomie 5%. Dziś rynki w USA nie działają, w związku z tym zmienność powoli będzie maleć. W tym tygodniu zza Oceanu poznamy indeks ISM sektora produkcyjnego. Prognozuje się odczyt na poziomie 49,5 pkt. Jest to niewiele mniej niż poprzednio.
W środę poznamy raport o stanie amerykańskiej gospodarki. Ilość noworejestrowanych bezrobotnych szacuje się na 425 tysięcy, czyli dokładnie tyle samo co poprzednio. Indeks ISM dla usług również jest szacowany na niewiele niższym poziomie w stosunku do poprzedniego odczytu 49,5 pkt. W piątek poznamy zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Rynek spodziewa się spadku ilości miejsc pracy o 70 tysięcy, przy poprzednim na poziomie 51. W związku z dużą ilością danych makroekonomicznych zmienność w tym tygodniu na rynku może być znacząca. Być może nawet ukształtuje się kierunek dalszych zmian na eurodolarze.
Złoto traciło dziś na wartości potwierdzając aprecjację waluty amerykańskiej. Minimum tego metalu wyniosło 822,13 usd/oz. Spadek jego wartości może sugerować oczekiwania co do zmniejszenia się presji inflacyjnej.
O godzinie 15.39 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,4787 dolara.
Sytuacja techniczna eurodolara: poniedziałek na rynku tej pary potwierdził silną pozycję części rynku zainteresowanej mocniejszym dolarem - kurs pod koniec polskiej sesji osunął się poniżej figury 1,4600. Z technicznego punktu widzenia nadal jednak nie można mówić o jakimś rozstrzygnięciu kierunku - cały czas bowiem pozostajemy w dość szerokim pasie konsolidacji. Popołudniowy układ wskaźników technicznych intra day pozostawia już bardzo ograniczone pole do dalszej aprecjacji dolara względem euro. Można w związku z tym przyjąć, ze rejon 1,4570 - 1,460 stanowić będzie dobre miejsce do odnawiania długich pozycji. Rynek czekać bowiem będzie na kluczowe w tym tygodniu czwartkowe i piątkowe dane makro. Najbliższy techniczny opór wyrysować można na 1,4650 - 1,4670.
RYNEK KRAJOWY
Na rynku krajowym można było zaobserwować deprecjację naszej waluty. Euro w stosunku do złotego osiągnęło maksimum na poziomie 3,3426. Dolar natomiast 2,2881. Dziś poznaliśmy z naszego kraju indeks PMI sektora produkcyjnego za sierpień. Wyniósł on 45,8 pkt, i był niższy od poprzednich 46,4. Była to jedyna ważniejsza informacja o charakterze makroekonomicznym z Polski. W związku z tym rynek nasz powinien pozostawać pod wpływem wydarzeń na świecie. Giełda w Warszawie po nieudanym początku zaczęła zyskiwać na wartości. Indeks WIG20 zbliżył się do piątkowych zamknięć w pobliżu 2600 punktów.
O godzinie 15.49 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,3399, a za dolara 2,2856 złotego.
Sytuacja techniczna na rynku złotego: USD/PLN - silna pozycja dolara na świecie oraz spokojny handel na rynku złotego to dwa główne czynniki dzisiejszego podbijania cen w kierunku ostatnich maksimów. Z technicznego punktu widzenia barierę dla dalszych wzrostów wykreślić można w przestrzeni 2,2850 - 2,2950. Możliwość odbicia od tego miejsca charakterystycznego sugeruje popołudniowy układ na wskaźnikach technicznych intra day. Najbliższe wsparcie zlokalizowane jest aktualnie przy 2,2640.
Na rynku EUR/PLN było bardzo spokojnie - notowania ustabilizowały się w rejonie 3,3240 - 3,3410. W przypadku tej pary, biorąc pod uwagę jej obraz techniczny również widać pewne oznaki spowolnienia aprecjacji. Z uwagi jednak na piątkowe dynamiczne podbicie cen do 3,3620 nie można wykluczyć jeszcze jednej próby reaktywacji długich pozycji. Sygnałem trwałego spadku cen będzie dopiero zejście poniżej 3,3240. Dla pełniejszej analizy technicznej tej pary istotny będzie przebieg jutrzejszej sesji.