RYNEK KRAJOWY
USD/PLN i EUR/PLN
Inwestorzy na Polskim rynku walutowym nie mieli w czwartek ekscytujących przeżyć. Co prawda złoty umocnił się do głównych walut, ale spadki kursów pozbawione były dynamizmu. Wydaje się, że rynkowi gracze są teraz pochłonięci obserwacją sytuacji na rynku międzynarodowym, gdzie trwa trend umacniana dolara, i nie zwracają uwagi na rynek krajowy. Po tradycyjnym porannym umocnieniu złotego sytuacja ustabilizowała się. Sprzyjała temu również stabilizacja na rynku eurodolara i brak nowych komentarzy polskich polityków.
Obecnie rynek czeka na publikację w piątek przez Główny Urząd Statystyczny danych o dynamice produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej oraz wskaźniku cen produkcji sprzedanej przemysłu oraz produkcji budowlano-montażowej (inflacja PPI). Rynek prognozuje, że w październiku produkcja przemysłowa wzrośnie o 6%, natomiast inflacja spadnie o 0,4%.
Krótkoterminowa prognoza
W tym tygodniu złoty, mimo mało ciekawego handlu, umocnił się do koszyka walut o ok. 1,5%. W sytuacji, gdy piątkowe dane okażą się lepsze od prognoz, wzmocnienie naszej waluty może nabrać większego tempa.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
EUR/PLN
Na rynku międzynarodowym trwa proces umacniania dolara. W dniu dzisiejszym dolar ponownie zyskiwał, między innymi do funta, mimo dobrych danych z Wielkiej Brytanii, gdzie sprzedaż detaliczna wzrosła 0,2% w relacji miesięcznej i 1,5% rok do roku.
Rynek Eurodolara z kolei rozpoczął dzień od dużych spadków i testowania poziomów wsparcia na 1,1650, aby później odbić i przed danymi o 14:30 znaleźć się w okolicy 1,17. Bardzo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy, gdzie w ostatnim tygodniu przybyło jedynie 303 tys. nowych bezrobotnych sprawiły, że dolar ponownie zaczął zyskiwać do euro.
Spadek kursu nie był jednak dramatyczny, ponieważ inwestorzy czekali na publikacje indeksu Fed z Filadelfii, który miał zostać opublikowany o godzinie 18:00. Odczyt lepszy od 15,3pkt. może doprowadzić do kolejnej fali wyprzedaży wspólnej waluty.
Krótkoterminowa prognoza
Dolar cały czas pozostaje królem rynku walutowego i obecnie tylko niespodziewane zdarzenie może skłonić inwestorów do pozbywania się amerykańskiej waluty. Niewykluczone jednak, że w najbliższym czasie zobaczymy korektę.