Złoty rozpoczął dzień na poziomie 4,4410 za euro wobec 4,4420 w poniedziałek na zamknięciu oraz 3,6590 za dolara wobec 3,657 w poniedziałek. Odpowiadało to poziomowi 4,45 proc. po mocnej stronie parytetu.
"Na rynku panuje wakacyjny marazm, do czego dokłada się oczekiwanie na wynik posiedzenia RPP. Rynek nie oczekuje jednak zmiany wysokości stóp procentowych. Jednak gdyby rada zdecydowała się podnieść stopy już teraz, złoty zapewne wzmocniłby się" - powiedział PAP Paweł Flak, dealer walutowy z TMS
We wtorek rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie RPP, ale większość analityków nie spodziewa się zmiany stóp procentowych. Oczekują oni, że RPP podniesie stopy najwcześniej w sierpniu.
Natomiast na rynku długu we wtorek rano wzrosła rentowność papierów skarbowych.
Rentowność dwuletnich papierów OK0806 wzrosła do 7,93 proc. z 7,83 proc. w poniedziałek na zamknięciu, pięcioletnich DS0509 do 7,98 proc. z 7,93 proc., a dziesięcioletnich DS1013 do 7,61 proc. z 7,55 proc.
"Rentowności wzrosły w oczekiwaniu na wynik posiedzenia RPP. Mimo, że rynek nie oczekuje podwyżki, to zawsze jest grupa inwestorów dopuszczających takie zaskoczenie. Dodatkowo rynek jest mało płynny i nie trzeba dużych środków, aby dokonać przesunięć" - powiedział Tomasz Zdyb, analityk w Pekao SA.