Odchylenie od parytetu wyniosło na zamknięciu 4,3 proc. po mocnej stronie parytetu, czyli tyle samo, co w czwartek po południu.
"Na rynku złotego nic się nie działo, realizowane były tylko niewielkie zlecania klientowskie" - powiedział PAP Mateusz Bieniek, dealer walutowy BPH PBK.
Po południu w piątek za euro płacono 1,0875 dolara.
Zdaniem Bieńka w przyszłym tygodniu powinno nastąpić ożywienie, a powolny trend wzrostowy złotego powinien być kontynuowany.
Rynek obligacji pozostał na poziomach z czwartkowego zamknięcia, czyli rentowność obligacji OK0405 wyniosła 5,15 proc., pięciolatek PS0608 5,16 proc., a dziesięciolatek DS1013 5,39 proc.
"W przyszłym tygodniu na rynku obligacji może nastąpić niewielka korekta, czyli wzrost rentowności, ale będzie on nieznaczny" - powiedział Maciej Nowakowski, dealer BPH PBK.