Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Znaczny spadek napływu kapitałów długoterminowych

0
Podziel się:

Spośród dzisiejszych publikacji najbardziej rozbieżny od prognoz okazał się napływ kapitałów długoterminowych w USA. Rynek spodziewał się tu spadku z 63,3 mld USD do 50 mld USD, jednak faktyczny odczyt wyniósł tylko 19,1 mld USD.

EUR/USD idzie w dół

Spośród dzisiejszych publikacji najbardziej rozbieżny od prognoz okazał się napływ kapitałów długoterminowych w USA. Rynek spodziewał się tu spadku z 63,3 mld USD do 50 mld USD, jednak faktyczny odczyt wyniósł tylko 19,1 mld USD. Pozostałe dane były nieco bardziej zbliżone do szacunków. Pozytywnie wypadł indeks NY Empire State, który wyniósł 22,86 pkt., podczas gdy rynek oczekiwał jedynie 21,45 pkt.src="http://static1.money.pl/i/intraday/2010-03-15/eurusd.png?id=12514282"/>

Lepsza od szacunków okazała się także produkcja przemysłowa w USA. Odczyt wskazał 0,1 proc. m/m, a prognoza mówiła o -0,1 proc. m/m. Główna para walutowa przejawia dziś tendencję spadkową. Po dotarciu do oporu 1,3775, nastąpiło odbicie i w ciągu dnia obserwowaliśmy kolejne niższe poziomy. Na zakończenie sesji kurs znalazł się w okolicy 1,37.

Złoty coraz częściej się osłabia

W ciągu ostatnich sesji kilkukrotnie oglądaliśmy osłabianie polskiej waluty. Podobny scenariusz miał miejsce i dzisiaj. Para EUR/PLN powędrowała jeszcze przed południem powyżej poziomu 3,90. Końcówka dnia wiązała się jednak z lekkim odreagowaniem i zejściem do 3,8920.href="http://www.money.pl/pieniadze/forex/waluty/forex,eurpln.html">

Analogicznie wyglądała sytuacja w przypadku USD/PLN, który po wzroście do 2,8460 ostatecznie zakończył sesję przy 2,840. Polska gospodarka została dziś skomentowana przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Uważa on, że złoty powinien być w najbliższym czasie dosyć stabilny, a podwyżka stopy procentowej jest mało prawdopodobna. Podniesiono także prognozę wzrostu PKB za rok 2010 do 2,75 procent.

EUR/USD idzie w dół

Spośród dzisiejszych publikacji najbardziej rozbieżny od prognoz okazał się napływ kapitałów długoterminowych w USA. Rynek spodziewał się tu spadku z 63,3 mld USD do 50 mld USD, jednak faktyczny odczyt wyniósł tylko 19,1 mld USD. Pozostałe dane były nieco bardziej zbliżone do szacunków. Pozytywnie wypadł indeks NY Empire State, który wyniósł 22,86 pkt., podczas gdy rynek oczekiwał jedynie 21,45 pkt. Lepsza od szacunków okazała się także produkcja przemysłowa w USA. Odczyt wskazał 0,1% m/m, a prognoza mówiła o -0,1% m/m. Główna para walutowa przejawia dziś tendencję spadkową. Po dotarciu do oporu 1,3775, nastąpiło odbicie i w ciągu dnia obserwowaliśmy kolejne niższe poziomy. Na zakończenie sesji kurs znalazł się w okolicy 1,37.

Złoty coraz częściej się osłabia

W ciągu ostatnich sesji kilkukrotnie oglądaliśmy osłabianie polskiej waluty. Podobny scenariusz miał miejsce i dzisiaj. Para EUR/PLN powędrowała jeszcze przed południem powyżej poziomu 3,90. Końcówka dnia wiązała się jednak z lekkim odreagowaniem i zejściem do 3,8920. Analogicznie wyglądała sytuacja w przypadku USD/PLN, który po wzroście do 2,8460 ostatecznie zakończył sesję przy 2,840. Polska gospodarka została dziś skomentowana przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Uważa on, że złoty powinien być w najbliższym czasie dosyć stabilny, a podwyżka stopy procentowej jest mało prawdopodobna. Podniesiono także prognozę wzrostu PKB za rok 2010 do 2,75%.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)