Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Kursy walut. Słabsza produkcja przemysłowa może wypchnąć euro w górę

6
Podziel się:

Kurs euro powraca w okolice 4,29 zł, a może przebić nawet 4,30 zł. Zależy to m.in. od wyników produkcji przemysłowej, które poznamy jeszcze w tym tygodniu.

Kursy walut. Co z euro?
Kursy walut. Co z euro? (East News, Piotr Kamionka/REPORTER)

Poniedziałek przyniósł stabilne notowania euro wobec dolara oraz osłabienie złotego wobec euro. Kurs EUR/PLN zanegował piątkową korektę w dół i powrócił do poziomów sprzed zeszłotygodniowej publikacji danych o produkcji przemysłowej z USA , natomiast EUR/USD dalej pozostawał na "piątkowych" poziomach.

Wobec braku istotniejszych danych rynek walutowy pozostawał pod dominującym wpływem wydarzeń z poprzedniego tygodnia (nieco bardziej jastrzębiego Fed-u, rosnącego sceptycyzmu oczekiwanych rezultatów pierwszej fazy umowy handlowej USA-Chiny i spowolnienia sektora wytwórczego na świecie.

W poniedziałek pewne nowe światło na politykę EBC rzucił jeden z jastrzębich członków tej instytucji - Muller, który w razie wyraźnego pogorszenia sytuacji ekonomicznej nie wykluczył rozszerzenia spektrum aktualnie skupowanych aktywów. Z kolei Merkel zapewniła, że Niemcy zamierzają trzymać się zasady nie powiększania dotychczasowego długu (netto) w swojej polityce budżetowej.

Zobacz także: Forex w Polsce. KNF przygotowała nowe obowiązki dla brokerów

W takich okolicznościach perspektywy trwałego ożywienia w strefie euro stają się coraz bardziej iluzoryczne, co może zwiększać oczekiwania rynków na dalsze poluzowanie polityki monetarnej EBC pod przywództwem Christine Lagarde. Przy stabilnej polityce Fed-u, który przekonuje, że dokonał już "wyprzedzających dostosowań" (środowe minutes z ostatniego posiedzenia FOMC zapewne również to potwierdzą), zwiększa się prawdopodobieństwo powrotu kursu EUR/USD poniżej 1,10 w kolejnych tygodniach.

Z kolei ponownie potwierdzona słabość polskiego sektora wytwórczego (w piątek publikacja produkcji przemysłowej) może w najbliższym czasie wypychać kurs EUR/PLN powyżej 4,30.

Na rynku stopy procentowej poniedziałkowa sesja przyniosła niewielkie zmiany rentowności obligacji. Względnie stabilne notowania wynikały z braku istotniejszych wydarzeń w kraju i na świecie. Z punktu widzenia najbliższych dni istotne jest to, że rentowności Bundów i US Treasuries nieco spadły w porównaniu z piątkową sesją, dając tym samym nadzieję na kontynuację pozytywnego trendu.

W Europie wzmocnić notowania papierów mogły m.in. wypowiedzi przedstawicieli EBC. Philippe Lane powiedział m.in., że bank centralny nie doszedł jeszcze do granic polityki pieniężnej. Ta wypowiedź, sugerująca możliwość dalszego zwiększenia QE i cięcia stopy depozytowej, została jednak nieco przytłumiona przez Luisa de Guindosa (EBC), który z kolei stwierdził, że niskie stopy procentowe pogarszają sytuację ekonomiczną banków.

Jarosław Kosaty, PKO BP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

forex
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(6)
Kierowca zawo...
5 lata temu
A cena Pb95 w centrum Polski i na wybrzeżu środkowym taka sama i bez zmian od prawie miesiąca
M665
5 lata temu
Pani Emilewicz wyjdzie i powie, że to jest chwilowe.
qwertg
5 lata temu
to sa czyste spekulacje a to jest przestepstwo bo godzi w ludzi! brakuje na islamistow wiec robi sie przewalke na ludnosci europy
Kaczy
5 lata temu
Jabusz Polski
emil
5 lata temu
Tak czy siak od lat czterech każdą wolną złotówkę zamieniam na euro rzadziej na dolary na dłuższą metę nie mam zaufania do tego rządu inflacja zbyt się rozpędza