Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wall Street: Powrót spadków

0
Podziel się:

Inwestorzy chłodno przyjęli dane makro. Dow Jones spadł o 0,26 proc., a S&P500 o 0,55 procent.

Wall Street: Powrót spadków
(Tomás Fano/CC/Flickr)

*Po dwóch wzrostowych sesjach na giełdy w USA powróciły spadki. Niejednoznaczne dane makro w połączeniu z wynikami spółek nie pobudziły inwestorów do większych zakupów. *

Początek sesji to przede wszystkim przewaga strony podażowej, która na otwarciu zepchnęła indeks S&P500 poniżej wtorkowego zamknięcia na poziomie 1103 pkt. Ponownie znalazł się on poniżej psychologicznej bariery 1100 pkt. Nie poprawiły nastrojów dane makro, które już przed sesją zostały opublikowane. W styczniowym raporcie ADP dotyczącym zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wynik na poziomie 22 tys. był zdecydowanie lepszy od oczekiwań analityków, którzy szacowali go na 30 tys.

Później jednak mieliśmy dane z tzw. raportu Challengera, który zawiera informacje o zapowiadanych przez pracodawców redukcjach zatrudnienia. Styczniowe dane to ponad 71 tys. w stosunku do danych z grudnia liczba ta była zdecydowanie wyższa (grudzień - 45 tys.).

Inwestorzy chłodno jednak przyjęli kolejne dane. Amerykański Instytut Zarządzania Podażą poinformował, że publikowany przez niego indeks ISM dla sektora usług wzrósł w styczniu do 50,5 z 49,8 (po korekcie) w grudniu. Rynek prognozował wzrost do 51.

Znacznie lepiej od samych indeksów radziły sobie niektóre spółki. Akcje News Corporation wzrosły o 7,29 proc. Firma zaliczyła kolejny doskonały kwartał, jeżeli chodzi o zyski. Podniosła również swoje prognozy na 2010 rok. Tak dobrych wiadomości niestety nie doczekali się właściciele akcji Polo Ralph Lauren, którego walory spadły o 8,45 proc. Spółka ta była dzisiaj jedną z najsłabszych w indeksie S&P500. Prognoza wyników, które przedstawiła nie mogła zadowolić inwestorów.

Ostatecznie indeks Dow Jones spadł o 0,26 proc., a S&P500 o 0,55 proc. Na lekkim plusie zakończył sesję jedynie Nasdaq (0,04 proc.).

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)