- Zostałem wprowadzony w błąd - twierdzi Cezary Grabarczyk. - Rozkłady miały być uzgodnione.
Wiceministrem infrastruktury został Andrzej Massel. Zastąpił odwołanego we wtorek Juliusza Engelhardta.
Utrudnień mogą spodziewać się tylko pasażerowie trasy Koluszki - Rogów.
Rząd obiecał, że za bałagan na kolei posypią się stołki.
Fachowcy uważają, że dziś odbijają nam się czkawką lata rządowych zaniedbań.
Wicepremier ma wrażenie, że w sprawie kolei stołek stracił nie ten, kto powinien.
Dziś pracę w resorcie stracił Juliusz Engelhardt - za bałagan w rozkładach jazdy.
Donald Tusk odwołał wiceministra infrastruktury Juliusza Engelhardta.
PSL-owski wiceminister infrastruktury Juliusz Engelhardt zapłaci głową za zamieszanie przy wprowadzeniu nowego rozkładu jazdy.
Wczoraj wieczorem Cezary Grabarczyk tłumaczył się premierowi za sytuację na kolei.