Nowy rząd, który przejmie władzę po niedzielnych wyborach parlamentarnych w Hiszpanii, zastanie kraj w głębokim kryzysie.
Policja rozpędziła w nocy protestujących przeciwko wizycie papieża Benedykta XVI w Madrycie.
Policja rozpędziła protestujących przed siedzibą ministerstwa spraw wewnętrznych. Wszyscy, którzy ucierpieli podczas starcia są tylko lekko ranni.
Tysiące ludzi protestowały wczoraj wieczorem w centrum Madrytu przeciwko usunięciu tego dnia przez policję obozu oburzonych z placu Puerta del Sol.
Ponad dwa tysiące uczestników ruchu oburzonych protestuje przed parkiem, obok parlamentu Katalonii w Barcelonie. W związku z próbą blokady wejścia do parku 25 deputowanych musiało przylecieć do parlamentu śmigłowcem.
Demonstranci od 12 dni okupowali Plac Kataloński, na którym rozbili namioty.
Manifestanci postanowili przedłużyć protest przeciwko bezrobociu i klasie politycznej co najmniej o tydzień.