Były premier zakłócił obchody Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu we Włoszech pozytywną oceną faszyzmu.
W związku z już przygotowanym wnioskiem o zawieszenie procesu, jak się podkreśla, być może po raz kolejny młoda kobieta nie złoży zeznań.
Prezesi sądów w Mediolanie zaprotestowali przeciwko słowom byłego premiera Włoch. Skarżył się na zasądzone alimenty dla żony w wysokości 36 milionów euro rocznie.
Były premier Włoch był przesłuchiwany w Rzymie przez sędziów jako świadek w procesie przeciw mafii sycylijskiej.
Nabywcy abonamentów czują się oszukani, bo klub należący do byłego premiera pozbył się przed nowym sezonem swoich najlepszych piłkarzy. Kibice będą dochodzić sprawiedliwości w sądzie.
Zastrzeżenia do utworu zgłosił zespół włoskich raperów.
Tę sensacyjną opinię wygłosił dobrze zazwyczaj poinformowany dziennikarz Giuliano Ferrara.
Ekonomista doszukał się w wypowiedzi premiera Włoch bezpodstawnych stwierdzeń.
Pojutrze ma się odbyć głosowanie nad wotum zaufania dla jego rządu.
Premier Włoch Silvio Berlusconi oświadczył, że ustąpiłby ze stanowiska tylko wtedy, gdyby otrzymał wotum nieufności w parlamencie.