Jeden z najbliższych współpracowników byłego egipskiego dyktatora Hosniego Mubaraka, był oskarżony o eksport egipskiego gazu do Izraela i innych krajów po zaniżonej cenie oraz trwonienie funduszy publicznych.
Walcząc z rozpowszechnioną wśród urzędników korupcją, rząd Egiptu zakazał im przyjmowania prezentów o wartości przekraczającej 100 dolarów.