Eksperci wytykają błędy ustawy refundacyjnej, lekarze odmawiają wypisywania recept na nowych zasadach, opozycja krytykuje.
- Ciężko chorzy czują się bardzo poważnie zagrożeni. Trudno wyobrazić sobie coś groźniejszego - zarzuca Jarosław Kaczyński.
Eksperci twierdzą, że wielu pacjentów nie znajdzie na nowej liście leków, którymi się leczy.
Bartosz Arłukowicz zaznaczył, że w wyniku negocjacji z firmami farmaceutycznymi udało się uzyskać oszczędności.
Na leki wydajemy rocznie blisko 30 mld zł. Od jutra czekają nas kolejne podwyżki.
Wbrew zapowiedziom, długo działające analogi insulin nie znalazły się na liście leków refundowanych.
Taki - według pracodawców - ma być skutek wejścia w życie ustawy refundacyjnej.
Trafiło na nią ponad 40 nowych specyfików. Zabrakło oczekiwanych przez cukrzyków.
Powodem opóźnienia są wątpliwości dotyczące insuliny.