Prezes PiS twierdzi, że sytuacja została doprowadzona do niebywałej wręcz skrajności.
Uczestnicy demonstracji krzyczą: Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę.
Polityk przyznaje, że stosunek opozycji do rzeczywistości bardzo pomaga w utrzymaniu poparcia dla Platformy Obywatelskiej.
O skrytych pragnieniach prezesa PiS - pisze Andrzej Zwoliński.
Prawo i Sprawiedliwość zaapelowało do Jacka Cichockiego o objęcie osobistym nadzorem działań policji w czasie organizowanego przez PiS Marszu Wolności, Solidarności i Niepodległości.
Pojutrze w Warszawie odbędzie się marsz organizowany przez PiS. Przeciwny takiej formie przypominania o rocznicy wprowadzenia stanu wojennego jest premier Donald Tusk.
W ocenie Kaczyńskiego, wolność w Polsce jest zagrożona, z solidarnością jest bardzo źle, a niepodległość jest kwestionowana.
Maciej Miskiewicz pisze o tym, dokąd prezes PiS dojdzie 13 grudnia.