Greckie władze poinformowały o wyłowieniu z Morza Egejskiego ciał siedmiu nielegalnych imigrantów.
Krótko po północy do obozu wkroczyła policja, która do tłumienia buntu użyła gazu i granatów hukowych.
Strzały padły, gdy około 200 pracowników plantacji domagało się wypłaty zaległych sześciomiesięcznych pensji. Strzelali zarządcy plantacji.
Rząd Grecji zwiększa czterokrotnie liczbę strażników na granicy z Turcją, obawiając się między innymi napływu imigrantów uciekających z Syrii.
Uciekinierzy zawiadomili za pomocą telefonu komórkowego służby greckie o swoim trudnym położeniu.
Grecja zamierza szybko ukończyć budowę muru wzdłuż granicy z Turcją, by ograniczyć napływ nielegalnych imigrantów.
Władze Grecji zintensyfikowały kontrole w portach i złapały kolejnych 63 uchodźców.
Zgodnie z prawem policja nie może interweniować bez specjalnego zezwolenia.
Grecy nie radzą sobie z napływem nielegalnych imigrantów z Turcji.