Do czasu wejścia rozporządzenia w życie ellaOne jest dostępna bez recepty, bez jakichkolwiek ograniczeń wiekowych.
Naczelna Rada Aptekarska zaapelowała do premier Ewy Kopacz o podjęcie działań w celu ograniczenia dostępności tej formy antykoncepcji.
Naczelna Rada Aptekarska oceniła, że byłoby bezpieczniej dla zdrowia kobiet, gdyby lek ten był wydawany na receptę.
W przypadku tego leku uznano, że jego stosowanie jest na tyle bezpieczne, że może być używany przez pacjentów bez wcześniejszych konsultacji medycznych.
- Polska była przeciwna tej decyzji - mówi Sławomir Neumann.