Ulewne deszcze w północno-wschodniej Australii w weekend zatopiły setki domostw w wielu miejscowościach.
Łącznie w Nowej Południowej Walii swoje domy w ostatnich dniach musiało opuścić już 13 tysięcy osób.
Wartość szkód po powodziach i cyklonie w Australii na przełomie tego i zeszłego roku przekroczyła 6 miliardów dolarów australijskich, czyli ponad 17 miliardów złotych.
Stan Queensland nie podniósł się jeszcze ze strat wyrządzonych przez huragan Yasi.
Nie ma na razie informacji o ofiarach wśród ludzi. W głębi lądu wichura straciła na sile.
Według przewidywań meteorologów do stanu Queensland cyklon Yasi dotrze w czwartek.
Australia musi wydać na naprawę zniszczeń po kataklizmie około 5,6 mld dolarów.
Miejscowość Grantham w Queensland została kompletnie zniszczona.
Powodzie znów mogą dotknąć australijski stan Queensland. Burmistrz Brisbane ostrzega.
Oczyszczenie samego stanu Queensland będzie kosztować około 10 miliardów dolarów.