Osoby, które weszły w kontakt z radioaktywną substancją, mogły zostać napromieniowane śmiertelną dawką.
Na dnie Morza Barentsa spoczywa wrak rosyjskiego okrętu podwodnego, z którego mogą wyciekać radioaktywne substancje.
Równolegle ruszyła procedura dialogu, który ma doprowadzić do uzyskania społecznej akceptacji dla tej budowy.
Rząd wydaje rocznie 2 mld dolarów na utrzymanie kompleksu nuklearnego Hanford.
Niemiecka organizacja ochrony środowiska DUH (Deutsche Umwelthilfe) ostro skrytykowała planowane zmiany.
Nowe składowisko będzie Polsce potrzebne najpóźniej około roku 2022, kiedy zapełnione zostanie obecnie działające składowisko w Różanie na północy Mazowsza.
Siedem pojemników z radioaktywnym izotopem zginęło z nieczynnej odlewni żeliwa.
Niemcy uznali, że promieniotwórcze odpady nie byłyby w Rosji bezpiecznie zużyte.