Politycy zgadzają się, że należy wyjaśnić sprawę nieopublikowania ustawy o opodatkowaniu działających w nich firmach.
Tyle ma kosztować opóźnienie wejścia w życie ustawy, która miała zapobiec wyprowadzaniu pieniędzy do rajów podatkowych przez spółki-córki działających w Polsce koncernów.
Nowelizacja ustawy o CIT i PIT przewiduje między innymi, że dochody zagranicznych spółek-córek mają być obłożone 19-procentowym podatkiem.
Eksperci szacują wartość aktywów finansowych zdeponowanych w Szwajcarii przez cudzoziemców na ok. 2 biliony dolarów.
Projekt resortu finansów ma uniemożliwić wyprowadzanie dochodów do zagranicznych spółek-córek. Trafi do Sejmu.
Resort podkreśla, że podobne rozwiązania funkcjonują już m.in. w: Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Danii, czy USA.
Prezydent Francji jest przyparty do muru i wszędzie szuka pieniędzy w obliczu pogłębiającego się deficytu i zastoju w gospodarce.
W sumie na nowej liście znalazło się 37 krajów oraz terytoriów zależnych i zamorskich stosujących szkodliwą konkurencję podatkową w zakresie podatku dochodowego od osób fizycznych.
Brytyjskie terytoria zamorskie, uchodzące za raje podatkowe, będą wymieniać informacje bankowe z W. Brytanią, Francją, Niemcami, Włochami i Hiszpanią.
Komisja Europejska tworzy platformę, która ma monitorować postępy państw między innymi w zwalczaniu rajów podatkowych.