Tybetański mnich i pisarz Gartse Jigme został zatrzymany 1 stycznia, a skazany 14 maja przez sąd w zachodniej prowincji Qinghai (Cinghaj).
Aż trzydzieści osób zaprotestowało w ten dramatyczny sposób przeciwko polityce chińskich władz.
Wojsko izoluje mnichów w klasztorach. Uniemożliwia im praktykowanie buddyzmu.