Producenci, którzy dziś szukają nowych rynków zbytu, nie przekreślają jednak perspektywy handlu z Rosją.
Minister ponownie skrytykował projekt Komisji Europejskiej dotyczące przekazania 125 mln euro na rekompensaty dla rolników za straty związane z rosyjskim embargiem.
Środki będą przeznaczone na wycofanie produktów z rynku, zwłaszcza do bezpłatnej dystrybucji, a także na zbieranie owoców i warzyw zanim dojrzeją.
Minister rolnictwa jest zadowolony z przebiegu wczorajszych rozmów na Białorusi.
Marek Sawicki wyraził nadzieję, że efekty rozmów będą bardziej pomyślne od ubiegłotygodniowego spotkania obu polityków w Brukseli.
Minister rolnictwa spotkał się dziś w tej sprawie z unijnym komisarzem ds. rolnictwa.
Część produktów rolnych, trafi do banków żywności - poinformował wiceminister rolnictwa Tadeusz Nalewajk.
Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że jego kraj nie poprze rosyjskiego zakazu importu produktów spożywczych z krajów, które wprowadziły sankcje przeciwko Rosji.
- Jesteśmy w sytuacji kryzysowej, już nie patrzymy więc na marże. Teraz chcemy, żeby te produkty, które nie zostaną sprzedane na rynku rosyjskim, trafiły do innych krajów - mówi Ilona Antoniszyn-Klik.
Zamyka się rynek warty prawie 200 milionów dolarów. - Teraz każdy producent będzie się rozpychał w kraju - mówią przedsiębiorcy. Będzie skup interwencyjny?