Związkowcy służb mundurowych, których w przyszłym roku nie obejmie zapowiedziana przez premiera Donalda Tuska podwyżka, zdecydują dziś o dalszych formach protestów.
Bezpieczeństwo podczas Euro 2012 może być zagrożone - ostrzegają związki zawodowe służb mundurowych.
Posłowie, choć przyznawali, że podwyżki są potrzebne, zwracali także uwagę na to, że w tym budżecie trudno będzie znaleźć wolne środki.
Związkowcy nie zgadzają się z zapowiedzią podwyżek pensji tylko dla żołnierzy i policjantów.
Związkowcy służb mundurowych są oburzeni decyzją rządu w sprawie podwyżek i nie wykluczają protestu.
Funkcjonariusze dostaną też: nowe radiowozy, śmigłowce i lasery. Ale to nie wszystko.
Służby mundurowe muszą korzystać z komercyjnych stacji diagnostycznych, choć mają własne.
Już teraz nie trzeba matury, by włożyć mundur. Wkrótce może zniknąć wymóg niekaralności. Policjanci do takich zmian podchodzą sceptycznie.
Zmiana w wypłacaniu ekwiwalentu za L 4 ma dotyczyć m.in. policji, BOR, ABW, celników, strażaków.
Związki zawodowe są przeciwne rządowym propozycjom, bo te nie uwzględniają ryzyka zawodowego.