W czasach ZSRR właśnie tutaj odbywały się wielkie parady wojskowe.
- Trzeba ograniczyć tę praktykę, która obdziera ludzi z godności! Która nakazuje im żebrać i błagać o rzetelne warunki pracy! Trzeba z tą hańbą wreszcie skończyć! - wykrzykiwał na wiecu szef SLD.
Po raz pierwszy od wielu lat pochód pierwszomajowy związków zawodowych wkroczy na Plac Czerwony.
W pochodzie wzięło udział ponad 150 osób. Jak mówili, pierwszomajowa manifestacja jest dla nich okazją, by przypomnieć społeczeństwu o swoim istnieniu i potrzebach.
1 Maja - Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy - został wybrany jako święto robotnicze przez kongres założycielski II Międzynarodówki, obradujący w Paryżu w 1890 roku.
Wydawało się, że to słowo - wyzysk - odejdzie do historii. Ale kiedy patrzymy na to, co się dzieje na rynku pracy, jest jasne, że to słowo jest ciągle obecne w życiu społecznym i gospodarczym - mówi Miller.
Tysiące ludzi zgromadziły pierwszomajowe demonstracje w Hiszpanii, Portugalii, Grecji, Rosji i Francji.
Zdaniem związkowców obecnie więcej jest powodów do protestu niż świętowania.