Według Kyodo Japończykom zależy na zwiększeniu swych wpływów w Czechach, Polsce, na Słowacji i Węgrzech.
Ludzie wyszli na ulice również w Pekinie, Kantonie, Szanghaju, Shenyangu, Harbinie, Qingdao i innych chińskich miastach.
W mieście gdzie ma miejsce proces jest ponad 100 zagranicznych dziennikarzy. Jednak na sali sądowej będą zapewne tylko przedstawiciele chińskiej telewizji, a publikowane przez nich informacje o procesie będą musiały zostać zaakceptowane przez wysokich rangą polityków.
Administrowane przez Japonię wyspy, do których prawa roszczą sobie nie tylko Pekin i Tokio, ale i Tajpej, znajdują się w pobliżu bogatych łowisk i prawdopodobnie znacznych złóż ropy naftowej oraz gazu.
Według raportu Azjatyckiego Banku Rozwoju (ADB) rozpoczęcie od czerwca wymiany handlowej między Chinami i Japonią w walutach narodowych przyniesie obu krajom wielkie korzyści, uprości rozliczenia i ułatwi dostęp do rynków kapitałowych.