Birmańska opozycjonistka Aung San Suu Kyi prawdopodobnie zdobyła miejsce w parlamencie.
W Birmie odbywają się dziś wybory uzupełniające do parlamentu. Od przebiegu głosowania Zachód uzależnia zniesienie sankcji wobec kraju.
Aund San Suu Kyi po raz pierwszy osobiście ubiega się o jedno z 48 miejsc w parlamencie, które pozostają do obsadzenia.
Laureatka pokojowej nagrody Nobla, która 15 lat spędziła w areszcie domowym, mogłaby otrzymać właściwe stanowisko w wysokiej administracji publicznej.
Wybory uzupełniające do parlamentu zaplanowane zostały na 1 kwietnia przyszłego roku.
Na początku lutego emerytowany generał Thein Sein został wybrany przez parlament na stanowisko prezydenta w tym rządzonym od blisko pół wieku przez wojskową juntę kraju.
Sekretarz generalny ONZ wzywa władze do wypuszczenia więźniów politycznych.
W wyborach uniemożliwiono start więzionej liderki opozycji Aung San Suu.