Do wypadku doszło w czeskim Karwinie. Ofiara to Polak zatrudniony przez firmę zewnętrzną.
Wypadek zdarzył się w kopalni Staszic należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego. Nikt nie ucierpiał.
43-letni mężczyzna zginął e zakładzie górniczym Janina w Libiążu w Małopolsce.
Jeden górnik zginął, a trzech innych zostało niegroźnie rannych po tąpnięciu w kopalni.
Do wstrząsu doszło około godziny 10. na głębokości 1000 metrów. Był on odczuwalny na powierzchni w Polkowicach oraz w oddalonym o 20 km Lubinie.
Przez blisko sześć godzin ratownicy górniczy wydobywali w nocy 31-letniego górnika.
Do wypadku doszło w należącej do Kompanii Węglowej kopalni Rydułtowy-Anna.
W wypadku zostało rannych kilku pracowników kopalni. Jednego zasypało w korytarzu.
Operator wiertnicy natrafił na niewypał, który eksplodował w kabinę.