- Skierowano mnie do szpitala zakaźnego, gdzie lekarka od razu zapytała czy nie jadłam pewnego zielonego ciastka - opisuje w rozmowie z money.pl pani Ania. Jak mówi na jej oddziale jest już ok. 15 osób, które zatruły się w kawiarniach Green Caffe Nero.
Sanepid bada sprawę serii zatruć w kawiarniach Green Caffe Nero. Do warszawskich szpitali trafiło co najmniej kilkanaście osób z objawami salmonelli. Firma przeprasza klientów, zapewnia wsparcie i winą obarcza dostawców nabiału.