Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|

Batalia frankowiczów z bankami. Piotr Patkowski mówi o najlepszym rozwiązaniu problemu

139
Podziel się:

Banki wciąż mają w swoich rękach silne instrumenty, by problem frankowy sprawiedliwie uregulować, czyli ugody. One są obecnie zawierane, ale ich potencjał nie jest wykorzystany - uważa Piotr Patkowski. Wiceminister finansów w rozmowie "Rzeczpospolitą" mówi o sprawiedliwości społecznej.

Batalia frankowiczów z bankami. Piotr Patkowski mówi o najlepszym rozwiązaniu problemu
Piotr Patkowski mówi o ugodach w kontekście sporu frankowiczów z bankami (EAST_NEWS, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

- Naszym zdaniem rozstrzygnięcia powinny iść w kierunku rozwiązania, które będzie sprawiedliwe społecznie. Orzecznictwo TSUE pokazuje jednoznacznie, że umowy frankowe były obarczone klauzulami abuzywnymi i konsumentom z tego tytułu przysługuje prawo do złożenia roszczenia względem banku - ocenił Patkowski.

W ten sposób odniósł się do stwierdzenia gazety, że w opinii rzecznika generalnego TSUE frankowicze mogą żądać od banków dodatkowych roszczeń po unieważnieniu umowy, ale banki nie mają do tego prawa.

Walka frankowiczów z bankami

Patkowski zastanawia się jednak, czy i gdzie te roszczenia mają swoje granice.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bitwa na programy mieszkaniowe partii. Ekspert mówi wprost: tego jednego w nich brakuje

- Czy skutkiem takich roszczeń powinna być sytuacja, że kredyt frankowy byłby tak samo traktowany, jak kredyt w złotych? Czy jednak idziemy dalej, w koncepcję darmowego kredytu, a może nawet w pewnych sytuacjach do kredytu z dopłatą, dla wybranej grupy osób? To zaś oznaczałoby preferencje wobec tych, którzy zaciągnęli kredyt złotowy - zaznaczył wiceminister finansów.

Patkowski dodał, że to banki zawsze ponoszą koszty pozyskania kapitału, który udostępniają kredytobiorcy, a w orzecznictwie TSUE czy polskich sądów ten wątek nie jest co do zasady, brany pod uwagę. - Niemniej w świetle dotychczasowego orzecznictwa banki mają słabszą pozycję procesową niż frankowicze i muszą to uwzględniać w swoich działaniach - podkreślił.

Ministerstwo o frankowiczach

Co w takim razie proponuje resort finansów, żeby rozstrzygnąć ten problem? Zdaniem Patkowskiego banki "powinny udrożnić linię komunikacji z klientami, muszą podjąć dialog z frankowiczami". Patkowski stwierdził, że banki zaniedbywały ten aspekt.

Banki wciąż mają w swoich rękach silne instrumenty, by tę sytuację sprawiedliwie uregulować, czyli ugody. Nasze stanowisko jest więc takie, że to ugody, a nie postępowania sądowe, są najlepszym sposobem na wyjście z tej trudnej sytuacji - zarówno dla frankowiczów, jak i banków - - ocenił Patkowski.

W jaki sposób przekonać frankowiczów do zawarcia ugody? Zwłaszcza że, jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna", "na razie sądy stają co do zasady po stronie kredytobiorców".

Jednak w opinii Patkowskiego "dzięki ugodzie klient nie ponosi kosztów postępowania sądowego, unika też ryzyka niekorzystnego rozstrzygnięcia". Polityk podkreślił, że w sądach dochodzi do unieważnienia umów kredytowych, ale taka linia orzecznicza nie jest wiążąca dla sądów. Teraz sytuacja frankowiczów ma być korzystniejsza procesowo.

- W ramach Komitetu Stabilności Finansowej zgadzamy się, że celem takich ugód powinno być zrównanie sytuacji frankowiczów z sytuacją złotówkowiczów - wskazuje Patkowski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
kredyty
banki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(139)
birdman
rok temu
Przecież te ugody to śmiech na sali. Frankwoicz dostaje ochłapy tego, co mu się zgodnie z orzecznictwem tsue należy. A wystarczy trochę cierpliwości, samozaparcia i zaangażowania, aby pozaać bank i odzyskać całość nadpłaty.
RBYDL
rok temu
Pozew jest w sądzie i czeka. Czy bank proponuje ugodę? Nie. Bo nie jest to w interesie zarządu, szczególnie banku zagranicznego. Woli niekorzystny wyrok sądu, bo to siła wyższa. A ugoda to decyzja zarządu, mająca wpływ na wynik i mogąca być podstawą do odwołania. Po co zatem karp ma głosować za przyspieszeniem Bożego Narodzenia?
Don Orleone
rok temu
Polityzacja prawa. Jeśli ktoś oszukiwał, to musi za to beknąć. A nie tak jakie jego interesy są zagrożone i co z czym zrównywać. Kredyt frankowy to przestępstwo.
Alek
rok temu
Ci którzy przez lata korzystali z ulgi odsetkowej, czyli odliczali odsetki kredytowe od podstawy opodatkowania będą musieli w przypadku anulowania umowy dokonać korekty zeznań PIT i oddać fiskusowi wszystkie odliczone kwoty wraz odsetkami ustawowymi.
Yeti
rok temu
Czyli silniejszy może łamać prawo a jak słabszy pójdzie po sprawiedliwość to trzeba wyciągać jakąś "sprawiedliwość społeczną"! Co to w ogóle jest!? Za łamanie prawa są konsekwencje i basta. Jak przekroczę prędkość to płacę mandat taki sam jak prezes banku. Może to jest ta sprawiedliwość? A może sytuacja niepełnosprawnych ma z tym coś wspólnego? Banki i każdy inny powinien być ukarany przykładnie, tak aby inni nie poszli w ich ślady nigdy więcej. Tym czasem rządzący opowiadają się po stronie łamiących prawo! I nie chodzi tutaj o to kto ile zarabia na tej sytuacji. Przypominam, że partia, która rządzi nazywa się "Prawo i Sprawiedliwość". O ironio!
...
Następna strona