Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Weronika Szkwarek
|
aktualizacja

Oprocentowanie hipotek bije rekordy. Największy problem mają rodziny z dwójką dzieci

19
Podziel się:

Choć na rynku kredytów hipotecznych obserwuje się obniżki marż, nie powstrzymuje to jednak wzrostu oprocentowania. Jednocześnie spada zdolność kredytowa – nawet o 60 proc. – wynika z nowego raportu przygotowanego przez Expander i Rentier.io.

Oprocentowanie hipotek bije rekordy. Największy problem mają rodziny z dwójką dzieci
Oprocentowanie kredytów hipotecznych rośnie (Unsplash, Brandon Griggs)

Na rynku można zaobserwować obniżki marż – dla przykładu średnia marża nowo udzielonego kredytu z 10 proc. wkładem własnym spadła do 2,5 proc. (przed rokiem było to 2,79 proc.). Po uwzględnieniu obecnego poziomu stawek WIBOR 3M i WIBOR 6M okazuje się jednak, że średnie oprocentowanie wzrosło do 9,12 proc.

"Jest to najwyższy odnotowany przez nas poziom średniego oprocentowania ofert kredytów z najniższym dopuszczalnym wkładem własnym, odkąd zbieramy takie dane, czyli od września 2006 r. Dotychczasowy rekord pochodzi z listopada 2008 r., kiedy średnie oprocentowanie kredytu bez żadnego wkładu własnego wynosiło 8,68 proc." – podają autorzy raportu.

Jak czytamy dalej, w przypadku kredytów z wysokim (pow. 20 proc.) wkładem własnym sytuacja się nie zmienia. Średnia marża spadła do 1,98 proc. (przed rokiem było to 2,19 proc.). Średnie oprocentowanie oferowanych kredytów wzrosło. Przy obecnym poziomie WIBOR wynosi 8,58 proc.

Zdolność kredytowa w dół

Wyższe oprocentowania kredytów ograniczyły dostępność tego produktu. Według analizy Expandera i Retiner.io przeciętna zdolność kredytowa najmocniej spadła dla rodziny z dwójką dzieci i dochodem 6 tys. zł netto. W ujęciu procentowym spadek wyniósł aż 60 proc. (z 2929 tys. zł do 118 tys. zł). Natomiast w przypadku pary z takim samym dochodem, ale bez dzieci, zdolność kredytowa spadła o 47 proc. (z 550 tys. zł do 292 tys. zł).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rekordowo wysokie stopy procentowe. "Nie jestem w stanie powiedzieć, gdzie ten sufit będzie"

"Trzeba jednak dodać, że ponieważ spadek dla pary bez dzieci odbywa się ze znacznie wyższego poziomu, to różnica kwotowa jest zdecydowanie wyższa dla pary bez dzieci. Dla nich dostępna kwota kredytu spadła o 258 tys. zł, a dla pary z dziećmi o 174 tys. zł" – wyjaśniają autorzy raportu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(19)
ALE JAJA
2 lata temu
PROPONUJĘ POTOPIĆ BACHORY LUB WYTRUĆ I JUŻ MAMY WYMARZONY KREDYT LUDZIE TO JAKIŚ HORROR
maxicorp
2 lata temu
Największy udział w spadku zdolności kredytowej ma rekomendacja S naszego "jaszczembia" z NBP. Nakłada na banki liczenie zdolności przy obecnym oprocentowaniu i dodatkowo doliczenie +5% do niego. Rata za to nie może przekroczyć 40% dochodu netto. To nie podwyżka Wiboru spowodowała brak dostępu do hipotek ale nasze PIS-owskie orły i "jaszczmbie" !
koko
2 lata temu
może zaraz pis im dopłaci z podatków ciężko pracujących ???
jaro
2 lata temu
I słusznie się dzieje, przecież te poprzednie zdolności kredytowe były chyba brane z sufitu - rodzina 2+1 z dochodem łacznym 6500 PLN miała zdolność niemal 400 tyś PLN. To chore! Nie w kredytach ponad miarę ratunek tylko w urealnieniu cen nieruchomości. Skończyć spekulacje (wprowadzić mocno progresywny podatek od drugiej i kolejnych nieruchomości) i nagle się okaże, że jednak ludzi w Polsce z przeciętnymi zarobkami stać na mieszkanie.
aga
2 lata temu
i tak wprowadzają 500+ PIS załamie demografię