Amerykański nadzór finansowy przejął w piątek kontrolę nad sześcioma niewypłacalnymi bankami. Liczba tegorocznych bankructw w sektorze bankowym w USA wzrosła tym samym do 15.
Poprzedni miesiąc także obfitował w bankructwa instytucji finansowych. Federalna Agencja Ubezpieczeń Depozytów (FDIC) musiała wówczas zamknąć 16 banków. Dla porównania, w styczniu ubiegłego roku zbankrutowało tylko sześciu kredytodawców, a miesiąc wcześniej zaledwie trzech.
Oznacza to, że fala bankructw w amerykańskim sektorze finansowym wciąż wzbiera, choć amerykańska gospodarka w III kwartale ub.r. wyszła z recesji. FDIC liczy się z tym, że bieżący rok będzie pod tym względem gorszy od ubiegłego, gdy upadło 140 banków. W 2008 r. takich przypadków było 25, a rok wcześniej zaledwie trzy.
Aby uporać się z falą plajt, agencja zamierza w tym roku zwiększyć liczbę pracowników z 7 tys. do przeszło 8,5 tysięcy.
W piątek FDIC przejęła kontrolę nad dwoma bankami ze stanu Georgia (Community Bank & Trust z Cornelia i First National Bank of Georgia z Carrollton), oraz po jednym z Kalifornii (First Regional Bank Los Angeles), Florydy (Florida Community Bank, z Immokalee), Minnesoty (Marshall Bank z Hallock) i Waszyngtonu (American Marine Bank z Bainbridge Island). Ich aktywa łącznie warte były 5,5 mld dol., a fundusz ubezpieczeniowy FDIC został uszczuplony o 1,9 mld dolarów.
ZOBACZ TAKŻE:
