Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Kredytobiorcy mogą odetchnąć z ulgą. RPP ogłosiła decyzję

62
Podziel się:

Stopy procentowe w Polsce pozostały bez zmian. To już trzydziesty czwarty miesiąc z rzędu, gdy główna stawka oprocentowania jest na rekordowo niskim poziomie 1,5 proc.

Raty kredytów mogą wzrosnąć, ale dopiero pod koniec tego roku.
Raty kredytów mogą wzrosnąć, ale dopiero pod koniec tego roku. (Fotolia)

Kredytobiorcy mogą odetchnąć z ulgą, choć rośnie presja na RPP. Bankowi ekonomiści przewidują, że raty pójdą w górę jeszcze w tym roku.

Zgodnie z oczekiwaniami analityków, główna stawka oprocentowania w Narodowym Banku Polskim, ustalana przez specjalnie powołaną do tego Radę Polityki Pieniężnej, pozostała na rekordowo niskim poziomie. Od marca 2015 roku wynosi 1,5 proc. Stopa depozytów to zaledwie 0,5 proc., a stopa lombardowa (kredytowa) 2,5 proc.

Te wartości obowiązują banki komercyjne, które w NBP lokują wolne środki lub pożyczają pieniądze według potrzeb. Ma to jednak bezpośrednie przełożenie na ofertę dla klientów. Utrzymanie dotychczasowych poziomów stóp procentowych oznacza, że raty kredytów nie powinny wzrosnąć. A jest to w interesie ponad 15 mln Polaków, którzy posiadają kredyty.

źródło: NBP

Taki stan nie będzie jednak utrzymywany wiecznie. Przede wszystkim w związku z rosnącymi cenami prędzej czy później RPP będzie musiała podnieść stopy procentowe. Zdaniem ekonomistów PKO BP, BZ WBK i Banku Millennium na koniec tego roku główna stawka wzrośnie z 1,5 do 1,75 proc.

Jeszcze nie tak dawno temu większość ekspertów raczej obstawiała dopiero 2019 rok, jako pierwszy możliwy termin na podwyżki. Wynikało to m.in. z wypowiedzi samego przewodniczącego RPP, który przyznawał, że osobiście nie widzi powodów do jakichkolwiek zmian do końca 2018 roku.

"Wygląda na to, że prezes NBP kontroluje większość w radzie, ale warto zwrócić uwagę na stopniową ewolucję poglądów niektórych jej członków w stronę bardziej 'jastrzębią'" - wskazują ekonomiści BZ WBK w raporcie "MAKROskop. Perspektywy na 2018".

Nie wykluczają, że pierwsze wnioski o podwyżkę stóp procentowych mógłby zostać złożone w pierwszych miesiącach tego roku, choć oczywiście potrzeba będzie silniejszych argumentów, aby przekonać pozostałych do zmiany nastawienia.

"Z tego powodu, podtrzymujemy naszą prognozę, że stopy procentowe pójdą w górę, ale dopiero w czwartym kwartale 2018 roku" - czytamy w raporcie przygotowanym przez BZ WBK.

Zobacz także: Wzrost stóp procentowych. Bomba kredytowa gorsza od franków?

Podobnie ocenia sytuację Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium. Według niego, członkom RPP będzie trudno uzasadnić utrzymywanie obecnie rekordowo niskich stóp procentowych przy presji inflacyjnej, która sprawi, że przejściowo ceny będą rosły szybciej, niż wynika z celu NBP.

Co podwyżka może oznaczać dla Polaków? Należy się spodziewać wyższych rat kredytów, które w zdecydowanej większości mają oprocentowanie zmienne. Wzrost stawek o 0,25 pkt proc. powinien przełożyć się na proporcjonalnie większe oprocentowanie w bankach.

Według wyliczeń Open Finance rata modelowego kredytu mieszkaniowego w perspektywie roku może wzrosnąć o około 40-50 zł.

Z danych Związku Banków Polskich wynika, że różnego rodzaju aktywnych umów kredytowych jest ponad 27 mln. W tym około 8,3 mln to kredyty konsumpcyjne (wysoko oprocentowane) i około 2 mln kredytów mieszkaniowych (najtańsze, ale na duże kwoty i nawet kilkadziesiąt lat). Co najmniej jedno zobowiązanie kredytowe ma ponad 15 mln Polaków.

Łączna wartość wszystkich zobowiązań Polaków z tytułu kredytów na koniec 2016 roku wynosiła 576 mld zł. To tyle, ile wynosi koszt budowy 10 elektrowni atomowych lub 10 nowych linii metra w Warszawie.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(62)
celmierz.
6 lat temu
stopy bez zmian,a inflacja puka do drzwi coraz głośniej ,co widać i słychać na rynku produktów powszedniego użytku.podejrzewam,że rządowi okupacyjnemu chodzi o to by zagłodzić emerytów pozbawiając ich opieki lekarskiej i na głodzie doprowadzić do szybkiego zmiejszania ich populacji.
pu
6 lat temu
zlota rybko podnies stopy procentowe na 5% i i bede bardzo szczesliwy
zenek
6 lat temu
Wciąż powtarza się to sformuowanie: "stopy są na rekordowo niskim poziomie". W sumie to prawda, padł rekord - są najniższe w historii, ale to wcale nie oznacza wcale że te stopy są niskie. Wg mnie powinny być jeszcze niższe.
w2
6 lat temu
Nasze banki nie chcą, ale muszą. Kredyty na następny dzień a lokaty po 3 miesiącach
Moshe z Bosto...
6 lat temu
W Nowym Roku życzę Polakom aby wreszcie zrozumieli, że KREDYTY SĄ DLA BOGATYCH.
...
Następna strona