Wieloletni Plan Finansowy Państwa. Rząd zaktualizował prognozy

Ministerstwo Finansów zaktualizowało Wieloletni Plan Finansowy Państwa. Zakłada systematyczny spadek deficytu i długu. Uwzględnia też lekkie hamowanie wzrostu gospodarczego.

Ministerstwo Finansów zaktualizowało prognozy.
Źródło zdjęć: © Ministerstwo Finansów/materiały prasowe
Damian Słomski

We wtorek Ministerstwo Finansów opublikowało zaktualizowany Wieloletni Plan Finansowy Państwa. To dokument przedstawiający bieżącą sytuację finansową i prognozy najważniejszych wskaźników na lata 2019 - 2022. Okazuje się, że w porównaniu z poprzednimi szacunkami zarówno deficyt budżetowy jak i dług będzie systematycznie zmniejszał się.

Rząd spodziewa się, że deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych w tym roku będzie na poziomie 1,5 proc. PKB w porównaniu z 2 proc. szacowanymi w planie z 2017 roku. Co więcej, ma spadać w kolejnych latach - do 1,1 proc. w 2020 roku i 0,7 proc. w 2021 roku.

Obraz
© Ministerstwo Finansów/materiały prasowe | Ministerstwo Finansów

Dużo lepiej ma też wyglądać relacja długu państwa do PKB. W 2019 roku ma utrzymać się na poziomie 50,4 proc. To prawie 4 pkt proc. mniej niż w poprzedniej prognozie. W 2020 roku ma spaść do 48,7 proc. i do 46 proc. w 2021.

Budżet na rok 2019. Prof. Orłowski przestrzega: ”Idą cięższe czasy”

Szczególnie aktualizacja dotycząca deficytu może dziwić, bo po ogłoszeniu "piątki Kaczyńskiego" ekonomiści zgodnie twierdzili, że zakrojone na szeroką skale wydatki związane z wyborczymi obietnicami znacząco zwiększą deficyt. Pojawiły się nawet obawy o przekroczenie 3 proc. PKB, co grozi przeprowadzeniem procedury nadmiernego deficytu przez Komisję Europejską.

O to, czy zaktualizowany dokument uwzględnia "piątką Kaczyńskiego" zapytaliśmy Ministerstwo Finansów. "W projekcie Aktualizacji Programu Konwergencji zostały uwzględnione planowane przez rząd istotne działania w obszarze polityki społeczno-gospodarczej, obejmujące w szczególności rozszerzenie programu 500+, jednorazowe świadczenie dla emerytów i rencistów oraz obniżanie klina podatkowego" - przyznają przedstawiciele resortu.

Podkreślają, że równocześnie w dokumencie zostały zaprezentowane działania zapewniające respektowanie stabilizującej reguły wydatkowej, zarówno po stronie dochodowej, jak i wydatkowej.

Gdzie znajdą się więc pieniądze, skoro deficyt i dług nie wzrośnie? Plany zakładają sięgnięcie nieco głębiej do kieszeni Polaków. W dokumencie znajdziemy informacje m.in. o podwyższonej akcyzie na alkohol i papierosy. Ministerstwo Finansów zapowiada uszczelnienie opłaty recyklingowej i opodatkowanie przedsiębiorstw cyfrowych, a także ściślejsze kontrole działalności gospodarczej i samozatrudnienia pod kątem płacenia niższego PIT-u.

Dodatkowe pieniądze w budżecie, które wcześniej nie były uwzględniane, mają pochodzić także z reformy emerytalnej. Chodzi o przekształcenie OFE w IKE i związaną z nim opłatą. W latach 2020-2021 do wspólnej kasy mogłoby wpłynąć nawet prawie 10 mld zł, obniżając deficyt w każdym roku o około 0,4 proc. PKB.

Ekonomiści w pierwszych komentarzach wskazują na nadmiernie optymistyczne podejście. ING z aktualizacją prognoz wstrzymuje się do czasu dokładnego przeanalizowania dokumentu.

"Niższa prognoza na lata 2018-2021 wynika z niższych potrzeb pożyczkowych budżetu państwa, niższych kursów walut obcych i szybszego nominalnego wzrostu PKB w stosunku do zakładanych w poprzedniej aktualizacji" - czytamy w dokumencie.

W zaktualizowanym Planie Finansowym znajdziemy też informację, że korekta prognoz deficytu jest wynikiem szybszego wzrostu dochodów sektora instytucji rządowych i samorządowych w porównaniu ze stroną wydatkową, która jest zdeterminowana przez stabilizującą regułę wydatkową.

Co ciekawe, ścięte zostały prognozy tempa rozwoju gospodarki. Wzrost PKB w tym roku ma wyhamować do 3,8 proc. w porównaniu z szacowanymi 3,9 proc. z poprzedniego programu. Podobnie jest z 2020 rokiem gdzie spodziewany jest wzrost PKB rzędu 3,7 proc. i 3,6 proc. w 2021.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Miedź bije historyczne rekordy. KGHM na celowniku banków, a świat walczy o surowiec
Miedź bije historyczne rekordy. KGHM na celowniku banków, a świat walczy o surowiec
Stopy procentowe w dół? Członek RPP wskazuje kluczowy termin
Stopy procentowe w dół? Członek RPP wskazuje kluczowy termin
Koniec ery taniej siły roboczej. Polskie centra usług zmieniają kurs na technologię
Koniec ery taniej siły roboczej. Polskie centra usług zmieniają kurs na technologię
Orban na Węgrzech chwali się "tarczą finansową" USA. Trump zaprzecza
Orban na Węgrzech chwali się "tarczą finansową" USA. Trump zaprzecza
Warszawa kupi 120 autobusów. Będą mogły przewozić rannych
Warszawa kupi 120 autobusów. Będą mogły przewozić rannych
Rząd kontratakuje. Kryptoaktywa wrócą do Sejmu. Jest decyzja
Rząd kontratakuje. Kryptoaktywa wrócą do Sejmu. Jest decyzja
Henryk Kania wróci do Polski? Jest nowa decyzja sądu
Henryk Kania wróci do Polski? Jest nowa decyzja sądu
Włochy pokażą Polsce, jak sięgnąć po rezerwy złota? Możliwy czarny scenariusz
Włochy pokażą Polsce, jak sięgnąć po rezerwy złota? Możliwy czarny scenariusz
Mieli przenieść zakład do Ukrainy. Teraz zwolnią 241 osób. "Fundament lokalnej gospodarki"
Mieli przenieść zakład do Ukrainy. Teraz zwolnią 241 osób. "Fundament lokalnej gospodarki"