Wojna startupowców. Miała być wielka fuzja, są oskarżenia o kradzież i rzucanie pozwami

Gdy latem Rahim Blak z dumą ogłaszał początek współpracy z platformą Tokeneo, zapewne nie spodziewał się, że potrwa ona tak krótko. Dziś oskarża byłego wspólnika – Tomasza Rozmusa – o kradzież technologii. Ten nie pozostaje mu dłużny. "Spotkamy się w sądzie" – opowiada.

Zdjęcie z czasów, gdy oba startupy żyły jeszcze w zgodzie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe/ FB | Materiały prasowe/ FB
Marcin Łukasik

Fotografia powyżej pochodzi z lipca 2019 roku. Widać na niej twórców przyszłego holdingu kryptowalutowego. Obok siebie stoją prezes firmy Sapiency Rahim Blak (w kamizelce w kratkę) i szef giełdy Tokeneo Tomasz Rozmus (w czarnym polo).

W listopadzie zdjęcie obu panów oraz ich zespołów można uznać za nieaktualne. Tak samo jak ich wspólne plany. Najbliższa okazja, by stanęli tak blisko siebie, nadarzy się prawdopodobnie w sądzie.

- "Cześć Marcinie, padliśmy ofiarą czynu nieuczciwej konkurencji, którym jest plagiat i kradzież, grożono nam wojną medialną. Nie chcę odpowiadać tym samym, a jedynie przedstawić swoją perspektywę" – napisał… do redakcji money.pl Rahim Blak.

Obejrzyj: "Przez nieuwagę powiedział prawdę". Balcerowicz o „wpadce” Bartosza Marczuka

Podobny komunikat pojawił się też w mediach społecznościowych Blaka. Przedsiębiorca wysuwa mocne oskarżenia pod adresem byłego partnera biznesowego. Twierdzi, że ukradł mu to, co w świecie startupów jest najcenniejsze. Technologię.

- W połowie tego roku spotkałem się z Tomaszem Rozmusem, aby połączyć nasze siły. On pracował nad giełdą do rynku wtórnego, my nad platformą do emisji pierwotnej tokenów, czyli Tokenizer. To się uzupełniało, więc zrobiliśmy fuzję – dodaje.

Tokeneo to kantor i giełda kryptowalut, działające na licencji estońskiej. W wyniku fuzji Sapiency objęło 6 proc. udziałów w Tokeneo, a Tokeneo - 6 proc. udziałów w Sapiency. Blak i Rozmus podzielili się nie tylko udziałami, ale też przestrzenią w biurze, a do tego stworzyli wspólne działy prawne i IT.

Dodatkowo Tokeno przekazało Blakowi 250 tys. zł na rozwój platformy Sapiency. Dzięki tej współpracy Tokeneo miało zyskać narzędzie do emisji własnych udziałów, a Blak – nowych użytkowników spośród tych, którzy mają już konta na giełdzie.

- We wrześniu nagle otrzymaliśmy wiadomość, że Tomasz zrywa fuzję. Podana argumentacja była dla mnie niezasadna, ale nic na siłę. Podpisaliśmy polubowne porozumienie o zakończeniu współpracy i kontynuowaliśmy budowę naszej platformy – wyjaśnia Blak.

Zespół Sapiency miał ruszyć z pracą nad własnym narzędziem o nazwie Mosaico, z kolei Tokenizer miał stać wyłącznie agencją do poszukiwania klientów.

- Okazało się, że Tokeneo pracuje dalej nad tą platformą, bardzo podobną do naszej, i to jeszcze pod tą samą nazwą [tokenizer.io – przyp. red.]. Jesteśmy zatem zmuszeni zgłosić sprawę do sądu i ostrzec przed współpracą z Tokeneo. Mnie nikt nie ostrzegł, a wiem już, że poszkodowanych jest więcej – komentuje szef Sapiency.

Co na to prezes Tokeneo Tomasz Rozmus? Nie powinno być zaskoczeniem, że ma inną wersję wydarzeń.

- Rahim wielokrotnie skłamał. Nie jest prawdą, że ukradliśmy technologię, bo nie było czego kraść. Mamy własny kod programu, który jest bardziej zaawansowany – tłumaczy money.pl Rozmus.

- Odkryliśmy wiele nieprawidłowości w projekcie Sapiency. Mamy przypuszczenia, że zebranymi ze zbiórki pieniędzmi Blak finansował inne projekty – dodaje.

Rozmus nie tylko odpiera zarzuty, ale też sam oskarża. Twierdzi, że Blak nie rozliczył się z nim z przekazanych firmie Sapiency pieniędzy.

- Blak odpowiedział, że tych pieniędzy nigdy nie odda. Zaczęliśmy mediacje. W końcu umówiliśmy się, że niejako "wysiedzimy" te pieniądze w czynszu. Po prostu nie będziemy płacić spółce Blaka za wynajem powierzchni biurowej.

Prezes giełdy zapowiedział też złożenie pozwy w sądzie. Napisaliśmy do Blaka, by wyjaśnił, czy rozliczył się z 250 tys. zł, które otrzymał od Tokeneo. Do teraz nie dostaliśmy odpowiedzi na nasze pytania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutek dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutek dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a
Na co Polacy wydaliby 5 tys. zł? Oto marzenie nr 1
Na co Polacy wydaliby 5 tys. zł? Oto marzenie nr 1
Koszyk świątecznych zakupów będzie droższy. Żywność poszła w górę
Koszyk świątecznych zakupów będzie droższy. Żywność poszła w górę
Gawkowski o Musku: "Zwariowany ekscentryk". "Postanowił wprowadzać świat w chaos"
Gawkowski o Musku: "Zwariowany ekscentryk". "Postanowił wprowadzać świat w chaos"
Jesteś cudzoziemcem, zapłacisz 100 dol. więcej. Nowa decyzja rządu USA
Jesteś cudzoziemcem, zapłacisz 100 dol. więcej. Nowa decyzja rządu USA
Japonia odrzuca unijny plan. Problem z rosyjskimi aktywami
Japonia odrzuca unijny plan. Problem z rosyjskimi aktywami