mielczanin
/ 80.244.128.* / 2008-07-09 11:37
mieszkam w Mielcu, gdzie też jest SSE i nawet zaczęła się budowa drugiej strefy B i co z tego?
jest tam tych zakładów, firm i fabryczek, ale szary człowiek bez wtyków do pracy się tam nie dostanie.
albo trzeba dać z 800zł w kopercie, albo mieć niezłe znajomości w kadrach.
poza tym jak już się jakimś cudem temu szarakowi uda dostać do pracy to za jakie pieniądze???
najpierw na okresie próbnym za minimalną kasę, a potem góra 1500zł???
praca na 3 zmiany, niejednokrotnie po 12 do nawet 16 godzin/dobę i to takie kokosy?
młoda osoba bez rodziny i zobowiązań może za tyle pracować, ale ojciec lub matka dzieci.... chyba nie bardzo...
nie wiem jak to jest w innych strefach, w większych miastach, ale u nas na podkarpaciu w Mielcu, nigdzie bez wtyków pracy się nie znajdzie... chyba że jako ochroniarz za 700zł stojący na bramie przy zakładach na SSE.