issael
/ 94.254.134.* / 2009-11-11 00:08
Mnie interesuje tzw bezpieczeństwo energetyczne Polski.
Tyle wypowiiadanych frazesów, ze strony waznych polityków.
I nic...
Najbardziej racjonalne rozwiazanie proponowane przez Guzowatego .. torpedowane jest z powodów pozamerytorycznych .
Pamietam jak w jednym ze swoich wywiadów Guzowaty stwierdził że budowa gazociagu łaczacego Szczecin-Bernau nie jest problemem ani ze wzgledów technicznych , ale brak zgody na budowe tegoz łącznika, oraz bojkot włascicieła systemu gazociagowego w Polsce czyli PGNiG.
Reasumując Guzowaty nie buduje poniwaz nikt nie odbierałby gazu.
Czy to nie absurd?
Gazociąg guzowatego miałby przepustowośc ok 5mld m3 gazu rocznie.
To co czytam w tych obecnie rozpatrywanych inwestycjach to 1,5 i 0,5 mld.m3 gazu czyli kilkakrotnie mniej.
Powinniscie miec jak najwięcej połaczen, z różnych stron, ale dopuki nie macie alternatywy z prawdziwego zdazenia, czyli gazoportu, albo rury norweskiej czy nabucco. To propozycja Guzowatego jest najbardziej rozsadna, a te obecnie opisywane przedsiewziecia powinny byc uzupełniajacymi do propozycji guzowatego.
Ale widocznie nie rozumiem interesu gospodarczego Polski, no coz mozna mi to wybaczyc jako obcokrajowcowi.
Jezeli chodzi o polityke bezpieczeństwa energetycznego dla polski, juz dawno przestałem sie dziwić.