Rok ma 12 miesięcy, więc wyciągać wnioski po 2 to trochę przesada. Poczekajmy na wyniki za marzec i kwiecień, wtedy będzie można lepiej ocenić, bo i tak póki co nic nie można z tym zrobić, no i nie ma w sumie powodów aby nie wierzyć rządowi, że nie dzieje się nic strasznego.