7 VIII - 13 VIII

student_mel / 2010-08-07 12:02
będzie ciekawie, oby zielono.
Wyświetlaj:
max1224 / 2010-08-11 21:24 / Tysiącznik na forum
a tymczasem zamieniłem ml3 na skan2
Zeus52 / 2010-08-11 22:59 / 10-sięciotysiącznik na forum
Max. Zobacz na S&P500. Teraz,abyśmy się nie zapędzali,to zwróć uwagę,że jest możliwa budowa prawego ramienia ORGR,o której kiedyś pisałeś. I w tym wypadku,w średnim terminie Pagacz MOŻE mieć rację. Bo MOŻE powstać drugie ramię. Ale oczywiście to taka możliwość,a nie konieczność.Bo rownież MOŻEMY mieć większy zjazd w postaci trójki impulsu spadkowego,albo inaczej,realizację zasięgu prospadkowego proporca(ten zwyżkujący klin)...jak zwał,tak zwał,ale pasuje,bo zarówno"trójka",jak i zasięg rażenia proporca,to tak samo,obłędnie duży spadek. Zaznaczam,że obie te opcje,to MOŻLIWOŚCI.i nie wiemy,która się sprawdzi. Ale wiemy,w którym momencie powinniśmy uważać(z dolarem). Jestem poza domem(piszę z telefonu),ale może Ty wyznaczysz możliwy poziom drugiego ramienia...miejsce,gdzie znów nie odchodzimy daleko od kompa,bacznie obserwując,n co się będzie zanosiło.
max1224 / 2010-08-12 00:16 / Tysiącznik na forum
jeśli wariant z orgr to zejście w okolice 1040 mamy obecnie 1089 wygląda z tego że minimum do 1040 zejdziema a wtedy okaże się co dalej ja w każdym razie w złocie pozostaję a z drugą połową zaczekam co się stanie przy 1040 to teraz chyba najważniejsza liczba zresztą PK w tvncnbc wspominał tak nie wprost o takim minimalnie zjeździe zastrzegając że nie poda żadnych poziomów i końca korekty
Zeus52 / 2010-08-12 01:50 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nie oglądałem,bo jak wiesz,nie mam tego kanału. Ale Piotruś pewnie troszkę zaskoczony? Wiesz...opisałem tu niżej jego wersję...tę ten kij,który ma dwa końce. Wiesz,pasowało tu"kupuj plotki" i zjazd przy każdej decyzji FED...Piotruś chyba jednak miał nadzieję,że wezmą ją za dobrą monetę...co prawda widział dywergencję wolumenową,ale to nie determinuje terminu korekty. Pisał,że prawdziwa reakcja następuje zwykle na drugi dzień po decyzji FED...ale chyba nie takiej reakcji się spodziewał w tym czasie...cóż,tak bywa. Przecież to bardziej traf,bo do końca nikt nie mówł wiedzieć,co się stanie. Przypuszczać owszem,ale faktycznie,tak jak pisał też mogło być... Ja myślę,że zasięgu korekty też nikt się nie podejmie określić. Tym bardziej,że nadal nie ma pewności w jakiej strukturze jesteśmy. To się wyjaśni później. Na razie wiadomo gdzie,przy jakim poziomie, musimy uważać,aby kto zdążył wejść wcześniej,jeśli robił zalecany skup dolara,był wtedy przy kompie.
max1224 / 2010-08-12 17:16 / Tysiącznik na forum
a ja powiem jaka piękna choragiewka na goldzie
romuald_z / 2010-08-12 18:25 / Bywalec forum
Szkoda, ze tak nisko. Chyba, ze to tylko na dziennym i skonczymy na 1230
Zeus52 / 2010-08-12 19:03 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jest coraz już wyraźniejsza wielka ORGR...tylko problem w tym,czy te ostatnie mini-dołki(dolne cienie)można już uznać za prawe ramię? Czy zjazd i budowa prawego ramienia jeszcze przed nami? Ale co tam...czy tak,czy siak...robi się coraz ciekawiej. Poza tym,kto wie...jeśli nie będą napływać jakieś dołujące dane,to Pagacz może mieć rację. Tak,jak mówiłem,chodzi o timing w dłuższym inwestowaniu...bez omijania krótszych dołków...z resztą,ja także tych 30%ML6 nie ruszałem. Pozostałe około 70%nadal w ML5...ale może niebawem wejdę w gold na full? W dolca nie wchodziłem,bo jak kiedyś pisałem:po co? ML5 jest rozliczany w dolarach,więc,jakbym w dolcu już siedział,a ponieważ moja pazerność nie zna granic,jak ostatnio zauważyłem...taki dziwny objaw...inni pewnie tego nie znają...nie wiem,czy to grypa...więc jak jest okazja trzymać dwie sroki za ogon,złoto i dolara,to czemu nie. Dziwna sprawa z JWConstruction...osiągnął już to,co powiniem,ale nie zamierza kończyć. Dzisiaj to już +740% wobec marcowych 2.-PLN za akcję...Coś,poza techniką w tym tkwi,ale nie wiem co,nie znam fundamentów,bo w tym nie siedzę,więc nie węszę dokładnie. Ja tylko podrzucam czasami ciekawe technicznie rysunki. Ale to oczywiście wszystkiego nie mówi. IGroup też w/g A.T. miał fruwać pod niebiosa,a tymczasem postawiono im zadłużenie w stan wymagalności i klapa...bez fundamentów daleko się nie da...to właśnie taki przykład.
London / 2010-08-12 00:31 / Bywalec forum
Kontrakty na S&P rozjechały wczoraj SMA200 zatrzymując się na SMA50 . Szybciej to się odbyło niż bym się spodziewał . A co lepsze dziś wystartowały luką i przeskoczyły SMA50. To oczywiście początek dnia ale wróży to póki co jazde tylko w jedną stronę ...
Nie patyczkują się :)
Zeus52 / 2010-08-12 01:19 / 10-sięciotysiącznik na forum
Jutro Wig20 pewnie przeskoczy luką bessy(trzecią już z kolei) następne,iluzoryczne z resztą wsparcie. USD/PLN zakończył o 19.00 na prawie 3,11...a niedźwiedzie na ED nie próżnowały od tego czasu,ale wykorzystywały i pewnie nadal będą,zwyżki do zajęcia shortów...więc na miłe dzień dobry powinniśmy mieć dolara po 3,15-16...a później,jak u Hitchcocka napięcie będzie narastać.
Zeus52 / 2010-08-12 01:11 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nasdaq skasował za jednym zamachem,luka bessy+korpus, MA200 i MA50. A jeśli chodzi o szybkość...to nie dalej,jak dwa dni temu pisałem Eclipowi na priva(to w związku z Pagaczem właśnie),że mamy nie dość,że całe te wzrosty na maciupeńkim wolumenie,to jeszcze w miarę zwyżki maleje. Ostatnie sesje wzrostowe,to już był wolumen wręcz przedświąteczno-wigilijny. Na dodatek dywergencja wolumenowa. Jeśli wzrosty były na tak słabym wolumenie,to rzecz staje się niebezpieczna. Pomijając już figury,jak prospadkowy klin zwyżkujący,wskaźniki...jakiekolwiek uderzenie podaży, może mieć taki skutek,że w kilku sesjach może zniknąć dorobek całego lipca. Jeszcze uderzenie ze wzrostem wolumenu,jak wczoraj i jeszcze większym dziś...prawidłowo z resztą,jako potwierdzenie wybicia klina i linii lipcowego trendu. To wzrosty bez wolumenu...za to teraz takie zrzuty. Ciekawe,że nawet minimalnej próby obrony nie było. Na ED były,ale ci,którzy łapali spadający nóż,za chwilę sami zwiewali.
Zeus52 / 2010-08-11 20:05 / 10-sięciotysiącznik na forum
Chciałem coś jeszcze o GPW. Parę osób bawiło się przez dłuższy czas m.innymi spółką City Interactive...zdaje się,że już nastąpiło przesilenie. Ryzyko dużej zwałki jest już wysokie. Jeśli ktoś zdążył się pozbyć papieru,to O.K. Myślę z resztą,że 600%(słownie:sześćset procent) od marca wystarczy.
G77 / 2010-08-11 20:39
Dziś przeglądałem wykres ,rzeczywiście mega wzrost . Ja mam beefsan ok 60%up i od dziś optimus juz 25% moze optimus podąży drogą interactive?. Tylko własnie myśle jak przełożą sie spadki na giełdach na te spółki dziś zachowywały się dobrze a Optyk bardzo dobrze mimo korekty na rynkach.
Zeus52 / 2010-08-11 17:09 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ale piękna katastrofa! Dawno nie widziałem formacji"zapadającej się gwiazdy"...z resztą,bardzo rzadko się zdarza. Jak ktoś chce zobaczyć,jak to didko wygląda,to niech popatrzy na dzisiejszą i dwie poprzednie świece na Nasdaq. Podobnie na S&P500,choć tutaj,ta pierwsza,wyższa luka bessy niewyraźna,zajechana cieniem... To takie cósik,gdy szpulka,lub doji nie jest w najwyższym punkcie,jak w"gwieździe wieczornej",ale po luce bessy niżej,a pod nią znów luka bessy i czarny korpus...to jakby"gwiazda wieczorna",ale rozciągnięta pionowo w dół. Nie muszę chyba komentować znaczenia tej rzadko występującej formacji? Ani podpowiadać,co jest gorsze od czego?
Rumburak / 2010-08-11 18:12 / Bywalec forum
nie wydaje się wam że gold zachowuje się dziwnie? tzn sam gold mam wrazenie ma jakieś ciężkie problemy "emocjonalne" ale xau... leci za spxem w dół mimo że technicznie ma dwa opory na ma50 i 200, jest (było) nad chmurką, MACD nie jest nawet w połowie drogi jak spx, a wreszcie pogłębiający się spadek edka, plus fundamentalnie bezpieczna przystań, jedynie na 6miesięcznym wykresie gold rzeczywiście powinien zacząć c korekty.. no jakiś chaos..
Zeus52 / 2010-08-12 00:24 / 10-sięciotysiącznik na forum
Mam swój poziom dla gold,to jest dno z początku lipca,lewe ramię potencjalnej ORGR na złocie...okolice 1185-90$/ozt. Jeśli to naruszy,to będę się martwił. Ale na razie to może być budowa prawego ramienia. Być może te zaznaczenie dolnym cieniem tych okolic już wystarczyło...jeśli tak,to jutro jazda up! Jeśli nie,to nadal będę obserwował i czekał. Na dziś miła,zielona niespodzianka ze strony fundu ML5,co z resztą niespecjalnie dziwi,gdyż po pierwsze,wydaje się,że fund wczoraj był niedowartościowany. Po drugie Newcrest Mining ładnie wszedł w zieleń,a to 10%składu ML5,a nie należy do indeksu spółek złota $XAU. Do tego drugi plus,gdyż rozliczenie w dolarach robi swoje.
blazej nl / 95.49.235.* / 2010-08-11 17:24

Nie muszę chyba komentować znaczenia tej rzadko występującej
formacji? Ani podpowiadać,co jest gorsze od czego?

Mi jako laikowi w japońskich świecach mógłbyś podpowiedziec :)
blazej nl / 95.49.235.* / 2010-08-11 17:17
to jest pewna formacja czy tylko przypuszczenia? Póki co mam 100% kasy w gotówce i patrzę w co by wsadzic. Wczoraj kusił dolar...
Zeus52 / 2010-08-11 18:08 / 10-sięciotysiącznik na forum
To jest formacja o takiej właśnie nazwie"zapadająca się gwiazda",gdy doji nie uformuje się ponad białym korpusem,ale jakby"w pośpiechu" poniżej białej świecy,a po niej,w dole następna luka bessy i czarny korpus...ale to nie jest zbyt czysta formacja(kłopot z górną częścią),ale coś przypominającego tę formację. Powiedzmy:jakiś układ o wymowie"zapadającej się gwiazdy". Z drugiej strony...trudno w realu o jedynie"czyste"układy.
max1224 / 2010-08-11 13:19 / Tysiącznik na forum
witam po kilku dniach nieobecności coś mi to wszystko wygląda na koniec korekty wzrostowej rozpoczętej początkiem lipca
PS. Zeusie wrzuciłem Ci kilka wykresów czekam na Twoją opinię
Zeus52 / 2010-08-11 19:36 / 10-sięciotysiącznik na forum
Cóż,na Wig20 dorzuciłbym tylko możliwość utworzenia RGR,gdyby jakimś cudem miał ochotę na odreagowanie...Na gold...już kiędyś,zdaje się, o tym wspominałem jest możliwość powstania ORGR...tak,że jeśli nawet teraz sprzedają wszyscy i wszystko...to mnie to na razie nie rusza. Jeszcze ciut,ciut może się obsunąć. Byłaby szansa na prawe ramię.
fasolens / 2010-08-11 13:57
skoro koniec korekty wzrostowej na giełdach to teraz czekamy na wzrost złota?
no bo zazwyczaj jest chyba tak że gdy giełdy w dół to złoto do góry
max1224 / 2010-08-11 14:12 / Tysiącznik na forum
zbiera się trochę leniwie
Viqy / 2010-08-11 14:37
Czyżby to był już czas na złoto i dłużne ? Taki strategiczny odwrót od akcji ...
max1224 / 2010-08-11 15:17 / Tysiącznik na forum
w mbanku już zamieniłem dws bric na gold a uniakcje NE na obligacje Ne a uniakcje na unidolara
Viqy / 2010-08-11 15:52
No to wskoczyłem z DWS Turcji i Rosji na Gold, z Alianz Akcji na Pieniężny a z Amplico Akcji EU na Obligacji Świat. Przyczajony tygrys, ukryty smok .... czekamy ...
max1224 / 2010-08-11 14:41 / Tysiącznik na forum
trudno taki wariant wykluczyć właśnie rozglądam się w ofercie
Zeus52 / 2010-08-11 10:49 / 10-sięciotysiącznik na forum
Na stooq.pl pokazał się komentarz"Xeliona" P.K. Poszukajcie w analizach:godz. 10.00
romuald_z / 2010-08-11 12:01 / Bywalec forum
W sumie jest to powtórzenie tego co już wczoraj pisał pan Piotr w komentarzach. Przeglądałem wczoraj wykres sp 15 min na sockcharts z wolumenem. Mam wrażenie, że w czasie ostatnich 7 dni obroty wyraźnie rosną gdy sp osiąga dzienne maksima i powodują spadek indeksu, natomiast wzrostom odpowiadają dużo mniejsze. Czyżby taka rozłożona w czasie dystrybucja? Gdyby tak to odczytać to byłby to jeszcze jeden argument za spadkami.
Zeus52 / 2010-08-11 19:24 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiem,też czytałem.On zwracał na to uwagę.Wczoraj z nim pisałem...tak dla uściślenia,czy chodziło mu o coś,co nazywa się dywergencją wolumenową...linia po szczytach wolumenu idzie w dół,gdy wykres w tym czasie w górę. A to jest zapowiedź spadków. Piotruś potwierdził,że o to właśnie w przybliżeniu chodziło...
Blazej_ / 2010-08-10 21:22 / Tysiącznik na forum
Przenieśmy się wyżej.
Ben powiedział to czego można się było spodziewać - jest nieciekawie w gospodarce. Nie dał jednak pieniędzy. Utrzyma tylko ten program jaki jest.
Efekt? Amerykańskie giełdy są na - (choć do zakończenia sesji trochę brakuje), ropa -, dolar -, złoto +.
Moim zdaniem to skutecznie zahamuje wzrost giełd, a co z resztą?
Zeus52 / 2010-08-10 23:47 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ależ Ben dał to,na co czekano. Przecież uruchomił skup...czyli jest,jak wszyscy chcieli. Problem tylko w tym,że dał,jak niektórzy to określają,minimum tego,na co liczono. Ale prócz Bena dochodzą Chiny,które nadal będą pewnie hamować gospodarkę...w ich wypadku"im lepiej,tym gorzej". Wzrost w nieruchomościach,silny wzrost eksportu...jednak grozi dokręcanie śruby...już jest,bo import,choć duży,to zaskoczył anali in minus.
blazej nl / 95.49.235.* / 2010-08-11 08:09
ale nie będzie to czyściutki pieniądz taki jak przy wcześniejszym dodruku. Jest tak jak mówisz - dał absolutne minimum, ale za to dał wyraźny sygnał, że jest źle. Jeżeli giełdy nie zareagowały na to dobrze to chyba nie wróży najlepiej.
Zeus52 / 2010-08-11 09:44 / 10-sięciotysiącznik na forum
To ciąg dalszy do wpisu poniżej...Widzę,że nasze niedźwiedzie ostro grają. Jeśli utrzymają luję otwarcia,to będziemy mieli następną lukę bessy...to wygląda groźniej i zjazd może być większy.NA RAZIE odkładam myśl o końcu korekty wzrostowej,bo muszą tę lukę utrzymać. A poza tym,to dopiero Janki pokażą dzisiaj,po nrzespaniu się z problemem,co chcą zrobić. Gdyby oni zrobili to samo,co nasi...to mielibyśmy wybicie dołem ze zwyżkującego klina-prospadkowej flagi na S&P500. I wtedy byłoby naprawdę źle...czyli to,o czym tu od dawna pokrakiwałem,tak od czasu do czasu...pułapka na byki po nadbiciu MA200. Ale na razie nie przesądzajmy jeszcze. Sprawa jest rozwojowa.
London / 2010-08-11 10:01 / Bywalec forum
Na wigusiu sytuacja raczej jasna , trend wzrostowy złamany , wskaźniki pokazują sprzedaż (STS , MACD, RSI już dawał sygnał wcześniej) . Pierwszy opór 2450 a potem to pewnie SMA50 koło 2400 .\
Chińska lokomotywa zwalnia - czyżby węgiel się kończył ;) a to nienastraja za dobrze , bo kto ma teraz wszystko napędzać ?
Ben już sam chyba nie wie co robić z tym wszystkim. Jeden pomysł ma za to sprawdzony , przy każdych złych danych dokupuje tuszu i włącza drukarke :)
Zeus52 / 2010-08-11 10:30 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tym razem wykorzystają kasę z zysków z obligacji krótkoterminowych,ale jest znak,że jeśli to nie pomoże(a gospodarce nie pomoże,bo to raczej lipa dla uspokojenia),to włączą drukarki. Co do Wig20 to zbytnio tym się nie interesowałem,ale pisałem komuś,bodaj"eclipowi",że nie można patrzeć przez różowe okulary...on pisał o tym,co dostał od Pagacza...bardzo jednostronne patrzenie...dosłownie przez różowe okulary...gdzie na każdy jego argument,jest kontrargument. Nad dużym białym korpusem nad luką hossy,góruje jeszcze potężniejszy,czarny korpus z kwietnia,nad luką hossy powstała świeża luka bessy(dziś następna)...tak,że te argumenty na plus znikają przy tych na minus...ale jak ktoś ma taaaakie okulary(Pagacz),to nic dziwnego...czarnych korpusów i luk bessy przez nie nie widać. A to są doskonale widoczne układy i dokładnie to samo,co on pisze o tych pozytywach...dokładnie,słowo,w słowo...zamieniając tylko kolory korpusów,można napisać to samo,ale na korzyść niedźwiedzi. Jeśli dodać do tego wykupienie,wskaźniki RSI,MACD,jak wspomniałeś,to sprawa jest jednoznaczna. Z tym,że nadal należy podejść z rozwagą. Bo będzie to wyglądało bardzo groźnie...seria czarnych korpusów,przedzielona lukami bessy...ale pod warunkiem,że niedźwiedzie dziś nie odpuszczą. Także u Janków...jeśli wybiją się z klina w dół,to pozamiatane. Jednak doczekajmy do końca,bo wczoraj Janki na Staśku naruszyły linię klina i wybudowały ciekawą świecę na tej linii właśnie....tak,że na razie,za oceanem jest dwuznacznie. Na razie dwuznacznie.
zaniepokojny_obserwator / 94.172.124.* / 2010-08-11 17:23
Jak juz mowa o Pagaczu to wlasnie przyszedl mi raport z pierwszymi jego oznakami zwatpienia ... po ktorych i tak podsumowal ze po tej korekcie (obecne spadki) tak czy inaczej bedzie kontynuacja zwyzki o ktorej caly czas pisze.

cytuje:
"Spadek (już mam pewność) z pewnością koryguje wzrost
zainicjowany wraz z początkiem lipca. Plusem tego
zdarzenia jest to, iż korekta odbywa się w cyklu
wzrostowym, a to daje nam sporą pewność co do
możliwości kontynuacji wzrostów (jeszcze w umownym
cyklu wzrostowym, który tutaj wielokrotnie omawiałem).

Dolne cienie pojawiają się na indeksach spółek
mniejszych i średnich, co oznacza, iż nie widać
paniki wśród krajowych inwestorów."

sam juz nie wiem czy dalej korzystac z ich uslug ... ostatnim razem gdy sie mylili na czym stracilem kilka % z powodu ich utwierdzania mnie ze wszystko bedzie dobrze podsumowano ze udalo i tak sie nam wyjsc bez straty (jak komu bo ja jakos mialem strate) co okrzyknieto sukcesem w raporcie. to bylo z pol roku temu. co okazalo sie denerwujace to to ze nie potrafia sie przyznac do bledu. bo mylic moze sie kazdy ale wypadaloby sie potrafic do tego przyznac.
Zeus52 / 2010-08-12 00:06 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiesz,jak czytam coś takiego:"plusem jest,że korekta odbywa się w cyklu wzrostowym"...to od razu mnie korci: plusem? To co będzie,gdy niebawem cykl się skończy(on pisze o jakichś cyklach sezonowych,letnim),jeśli w jego trakcie wyłamujemy lokalną linię trendu...linię powstałą właśnie z tego cyklu wzrostowego...co załamuje jego sens?.
Zeus52 / 2010-08-11 21:12 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wydaje mi się,że można by pewne rzeczy przedyskutować na forum. Bo ktoś,np Pagacz,może mieć inny horyzont czasowy dla inwestycji...jakiś inny plan czasowy...zastrzegam,że nie znam dokładnie tematu(nie wszystkie podesłane maile czytam. Celowo,by się nie sugerować),a jeśli Pagacz jedzie w/g swojego planu,to paniczne ruchy mogą mu ten plan popsuć...i później może wyjść,że to plan był zły,choć tak być nie musi. Głównie ważny jest czas i timing jaki zakłada. Wielkości korekt...też każdy ma inny próg akceptacji. Tak,że proponuję,aby omawiać takie rzeczy...bo z drugiej strony każdy może coś przeoczyć. Nawet Pagacz nie jest przecież maszyną. On coś napisze...omówimy...jeśli będą niejasności...wtedy sprzężenie zwrotne...mail do Pagacza:co on sądzi o naszych uwagach? Ja piszę często do analityków ze swoimi uwagami,albo maxa,lub priva....i okazuje się,że analitycy nie gryzą. Czasem coś wyjaśnią,a czasem sami coś sprostują w swoich analizach pod wpływem zwrócenia uwagi na jakiś problem,który przeoczyli...i mówię Ci...nawet ci najbardziej znani nie gryzą. A warto czasem napisać...takie analizy "interaktywne".
G77 / 2010-08-11 21:30
Napewno nie gryzą ale wielu w tym ja nie mamy aż takiej wiedzy by "dysktutować" Często coś widze na wykresie i potem to się sprawdza. Ale nie zawsze jest wiele jeszcze do nauczenia ,nie zawsze czas na to pozwala i pewno dlatego zajmuje to dłuższy czas. Zeby gadać trzeba wiedzieć o czym ;) Oczywiście po to tu zaglądam i jeśli "coś" przykuje moją uwage pewno też się włącze do dyskusji. Obecnie to dopiero po Waszych dyskusjach z forum sprawdzam to na wykresach i pewno w większosci przypadków tak obecnie zostanie ;) Zawsze chętnie zobacze jakiś wykresik jeśli będzie takowy dyskutowany :)
romuald_z / 2010-08-11 21:42 / Bywalec forum
Przez pewien czas również miałem abonament w funduszowych. Analizy jakie zamieszca tam Pagacz są zarówno krótko i średnio terminowe jak i dłuższe. Tyle, że ich strategia zakłada inwestycje długoterminowe. Dlatego jeśli traktuje obecną sytuację jako korektę bez zmiany trenu to na to nie reaguje. Obecnie nie korzystam z funduszowych. Jestem na to za nerwowy i nie potrafię spokojnie patrzyć na uciekające procent czekając aż się wszystko wyprostuje. Ale omówienia Pagacza podobały mi się.
Zeus52 / 2010-08-11 22:11 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,wiem. Ma bardzo zrozumiały sposób objaśniania tego,co się dzieje....to jest O.K. Także jeśli czas inwestycji z założenia jest długi,to nie mają wtedy znaczenia większe nawet korekty....ale czasem warto się przyjrzeć i nawet zwrócić się do Pagacza...przecież,jak już wspomniałem...człowiek,to nie maszyna,może na coś się zapatrzyć,a coś innego przeoczyć. Jest coś takiego,że jak zauważa się jakąś potencjalną możliwość,to odruchowo wzrok układa nam jakiś dalszy ciąg...to nawet nie jest myślenie życzeniowe,ale jeśli coś,jakiś wzorek się ułoży,to później ciągle się narzuca i trudno się od tego oderwać. Każdy rzut oka później na wykres...i ciągle widać to samo. To bywa tak natrętne,że trudno wmusić w siebie inny obrazek. Dlatego potrzebny jest czasem głos przeciwny(jak kubełek zimnej wody)...który spowoduje,że staje się widoczna inna możliwość. Niekoniecznie musi mieć rację,ale potrzebny jest,aby oderwać się od swojej wizji.
Zeus52 / 2010-08-11 20:44 / 10-sięciotysiącznik na forum
Aż tak to nie znam tematu. Tylko jeden z forumowiczów podrzuca mi od czasu,do czasu jego analizy. Powiem,że często się zgadzam...ale czasami mam poważne wątpliwości,bo aż rażą te"różowe okulary"...gdy w tym samym momencie na wykresie widać zagrożenia,które można by opisać identycznymi zdaniami...tylko zamiast"białego korpusu"wpisać czarny,a zamiast"luki hossy",wpisać"lukę bessy"...bo akurat na Wig20 tak się akurat składa,że występują oba układy....a ostrzeżenia przed tym negatywnym brak. Jest tylko zauważona pozytywna luka hossy i biały korpus...lokalny układ...za to czegoś dużego...może właśnie to zbyt wielkie? Bo tak bywa,że jak szukamy igły,to wideł nie zauważamy... Jest jedna sprawa,że faktycznie do głównej linii trendu mamy jeszcze zapas...sądzę,że tu jest problem w czasie inwestowania. Należałoby to dopasować. Dla kogo on piszę. Bo jeśli dla inwestorów,których średni czas inwestycji,to np kwartał,czy pół roku,to może być O.K...ale te same analizy,dla kogoś,kto robi ruchy szybciej,chce ominąć lokalne dołki...mogą być totalnie złe. Ja nie potępiam nikogo w czambuł,bo w średnim terminie...kto wie...może się sprawdzi...Poza tym,tylko czasami polemizuję z niektórymi stwierdzeniami...kolega z forum podsyła mi czasem jego analizę,a ja dodaję od siebie,co o tym myślę. Czasami się zgadzam...a czasami jest to ostra polemika...której fragmenty przemycam nieraz na forum...zainteresowani wiedzą wtedy,do czego piję,pisząc,tak jak niedawno...o "jednej świecy młocie,od której zaczęła się jazda w dół na USD/PLN, więc czemu to od jednej nie może zacząć się jazda w górę"...i takie tam wtręty. To właśnie pod wpływem otrzymanej lektury od pewnej osoby,która chce poznać też inne zdanie,poza Pagaczem.
zaniepokojny_obserwator / 94.172.124.* / 2010-08-11 21:24
Pagacz pisze dla sredniego i krotkiego terminu ... zalezy jaki portfel bo prowadzi 2 ale analizy przychodza jedne tylko sygnaly sa w innych momentach dla roznych portfeli. Poki co wciaz nie dal sygnalu do konwersji/sprzedazy fundow akcji wiekszych spolek czy miss. i zastanawiam sie czy dalej tkwic w tym czy robic konwersje i tak caly zysk juz zjedzony ... jeszcze patrze ze sp500 ladnie zanurkowal to jutro nie wrozy dobrego startu na GPW. problem w tym ze jestem laikiem i dlatego korzystam z funduszowych ... takie bylo ich motto ze fundy sa dobre dla kazdego. i tak jak kolega G77 (post ponizej) pracuje za granica zeby kupic mieszkanie ... fundusze mialy mi pomoc w realizacji tego planu :)
G77 / 2010-08-11 21:41
No to witam na emigracji hehe. U mnie w pracy jest wielu Polaków co zarobione pieniążki nie trzymają nawet na oszczędnościowym nie mówiąc o fundach czy akcjach. A przecież przy odpowiednich inwestycjach popartymi wiedza można "skrócić" czas na emigracji :) Ja się smieje ,że giełda to mój Overtid (nadgodziny) pozdr
zaniepokojny_obserwator / 94.172.124.* / 2010-08-12 21:04
malo kto sie na tym zna ale to tez kwestia podejscia do pieniadza. w mojej rodzinie sie nei przelewalo i nauczylem sie szanowac pieniadz. akurat planuje zakup za mieszkanie nie bede bankowi odsetek placil ... o hipotece na 35 lat juz nie wspomne jak to niektorzy umoczyli (bo nie wiem jak to inaczej nazwac). nie wyobrazam sobie takiego obciazenia. dlatego zrobilem jak zrobilem ... plan jest kilkuletni (ok 5-7 z tego 2 juz tu (w UK) siedze).

wracajac do tematu Pagacz dzis napisal raport ktory zaczyna miec sens ... zobaczymy czy jego plan sie powiedzie ;)
G77 / 2010-08-12 21:25
No mój plan też min 5 lat. No ale dopiero 1/3 drogi za mną w Norwegi. Co dalej ,czy kupię mieszkanko teraz na kredyt i wynajmę ,czy poczekam aż uzbieram hmm...myśle nad tym. A co do Pagacza to nie mam tam aktywacji,mam jedynie to forum i Łukasza ,który się tu czasem udziela. A co tam Pagacz nakreślił jeśli można ? dolar czy akcje ? ;)pozdr
zaniepokojny_obserwator / 94.172.124.* / 2010-08-12 22:22
tez myslalem o wynajmowaniu ale w polsce prawo nie chroni w zaden sposob nie chroni osoby ktora komus wynajmuje lokal. sa straszne problemy z lokatorami no i chata zostaje potem do renowacji wiadomo. mysle ze to gra nie warta swieczki ... szkoda nerwow i zaprzatania sobie glowy czy aby wszystko bedzie gralo.

a co do planu Pagacza to jak wszystko pojdzie zgodnie z nim to akcje.
raport tym razem jest dlugi i cieko mi go strescic opiera sie na klinie na DAX i przewiduje ruch na WIG20 ... jeszcze maly spadek a potem odbicie w gore ... sugeruje tez ze bedzie to dobre miejsce na zakup fundow akcji jesli ktos jest poza rynkiem ... sa wykresiki i wszystko ladnie pieknie ... tylko czy sie sprawdzi ? :)
G77 / 2010-08-12 22:35
No ja jeśli chodzi o fundy to jestem w rozkroku ;) jeszcze pozostały mi akcyjne ale już mam dolarowe no i połowa czeka w pieniężnych na jakąś decyzje. No ale w emaklerze to już wszystko w akcjach beefsan , troszke optimusa i pcguarda do tego biedny centrozap który był za drogo kupiony i czeka na lepsze czasy i troszke pko sa też na minus, No ale bef odrabia z nawiązką za wszystkie straty.
Co do wynajmu to podobno przepisy miały lub już się zmieniły na korzyść wynajmującego , W skrócie : najemca ma przy podpisaniu umowy podać adres na ,który zostanie "wysiedlony" gdy przestanie płacić. Ale jak to odbywa się w praktyce nie mam pojęcia.
zaniepokojny_obserwator / 94.172.124.* / 2010-08-12 22:27
sorry na trojkacie nie klinie :-)

fragment :

"Obecna korekta zostanie więc najprawdopodobniej zakończona,
gdy indeks Dax będzie testował połowę białej świecy marubuzu
(jeżeli ktoś z jakiegoś powodu jeszcze nie zaangażował się
w rynek, to moim zdaniem zejście DAX w opisany rejon jest
świetnym miejscem na inwestycję). Poziom ten pokrywa się z
dolną linią trójkąta.

Dla porządku opiszę poziomy, które zmienią moją optykę rynku.

Dax - wyłamanie dolnej linii trójkąta będzie sygnałem niepokoju,
a poziomu 5800 (fali C w trójkącie) sygnałem sprzedaży.

Wig20 - zejście poniżej 2350 sygnał mocnego niepokoju, a
zanegowanie impulsu (czyli zejście poniżej 2250 pkt.) będzie
sygnałem sprzedaży."
G77 / 2010-08-11 21:03
Plus jest taki ,że stopy ustawione a na beefsanie już podniesione więc nie stracę obojętnie co by się nie stało na szerokim rynku,przynajmniej na tych spółkach ;) Moge zostać nawet z tymi akcjami na długi termin podnosząc stopy ;)Choć patrząc na interaktive to 6 miesięcy przyniosło tyle ,że przy odpowiedniej kwocie już bym nie musiał robić w obcym kraju by mieć na mieszkanko ;)No ale po to tu jesteśmy by jak najlepiej wychwytywać takie momenty i w fundach i w akcjach a co niektórzy na forex ;)pozdr
Zeus52 / 2010-08-11 21:25 / 10-sięciotysiącznik na forum
Pierwszy,w marcu,zwrócił uwagę na City Interactive Gessner z DM IDMSA...a później rozgryzaliśmy różne figury,jakie tworzył...dlatego parę razy spółka była wskazywana na forum...Taaa...jeśli zakup miałeś w marcu,w okolicach 2 zeta...to jeśli sprzedałeś dziś po ponad 12 zeta...to i tak gratki. Jak w mordę...okrągłe 600%. Faktycznie,można siedzieć,jak mówisz,ale tak jak mówisz,z krótkim stopem.
Zeus52 / 2010-08-11 09:23 / 10-sięciotysiącznik na forum
No,aż tak bym nie poleciał...jak tu gdzieś niżej napisałem...sygnałem,że jest BARDZO źle byłoby,gdyby rzucił mocno kasą. A tak,to dał sygnał,że owszem,gospodarka wymaga pewnej stymulacji,ale nie jest najgorzej...właśnie ta mała suma,około 200 miliardów rocznie rzucone na rynek(bo tym właśnie jest skup obligacji długoterminowych,za zyski z już zapadających,krótkich) w zupełności wystarczy...to nie jest zły sygnał. Poza tym pokazał,że w razie czego FED czuwa i wspomoże. Już gorsze są Chiny. A korekta tego ruchu w górę i tak się szykowała...Eurodolar. Na USD/PLN świeca młot na mocnym wsparciu...pisaliśmy parę dni temu(może w poprzednim wątku?),że od pojedyńczej świecy młota zaczął się duży spadek dolara do złotówki,a teraz może zacząć się ruch w górę. Poza tym Wig20....jazdy w górę bronił ten bardzo silny czarny korpus z kwietnia. Bez jego pokonania o dalszym ruchu w górę można by tylko śnić...i widać było,jak Wig20 wymięka przed nim...te szpulki,w tym wypadku wyraźnie odwrotu,pod górnym zakresem kwietniowego korpusu. I wczoraj potwierdzenie w postaci znów solidnego,czarnego korpusu,a na dodatek pod nową luką bessy...tylko okno hossy z przed tygodnia zatrzymało wczoraj spadek,ale raczej na chwilę,bo przewaga niedźwiedzi w tym momencie aż bije po oczach... Tak,że to już się święciło od pewnego czasu. I jaka decyzja FED by nie byla,to pewnie i tak nastąpiłaby korekta ruchu wzrostowego." Kupuj plotki...". Z tym,że właśnie to nie musi być jeszcze powrót do dłuższych spadków,ale korekta. Tak,jak np w Wig20...no jest wręcz niespotykanym,aby taki czarny korpus,jak ten z kwietnia,został pokonany tak,prawie z marszu,na rozgrzanych wskaźnikach...tak,że ponowny atak nie jest jeszcze wykluczony. Ale na razie jakieś cofnięcie,powiedzmy do 2450p(?)
u2mart / 2010-08-10 21:18 / Tysiącznik na forum
no więc co . Uciekać z dolca czy czekać? Co robicie panowie?
romuald_z / 2010-08-10 21:24 / Bywalec forum
Wygląda, że janki też nie wiedzą co zrobić. Zaraz po komunikacie ostro odbili. Sądziłem, że skończą na plusie, ale teraz znów odpadają. Chyba trzeba zaczekać na koniec sesji. Bo jeśli będą na sporym - to i u nas będzie czerwono. Wtedy dolec przecież nie straci.
Zeus52 / 2010-08-10 12:09 / 10-sięciotysiącznik na forum
Właśnie dostałem piękną pocztówkę z pozdrowieniami od Pchełka,tym razem z Karaibów,z Kostaryki...więc wypada przekazać pozdrowienia wszystkim.
Zeus52 / 2010-08-10 11:40 / 10-sięciotysiącznik na forum
Nudno tu cosik...dolar na fixsie:3,0147...i poza tym nic nowego.
Zeus52 / 2010-08-10 11:08 / 10-sięciotysiącznik na forum
Kuczyn napisał,że możliwa jest inna wersja,niż ja to przedstawiłem poniżej,przeciwna...że jeśli reakcja FED będzie slaba,to będzie oznaczało,iż nie jest tak źle...hmmm...faktycznie,tak też można,to jakby odwrotność tego,co tu niżej gdzieś pisałem.. Ale przed decyzją tego nie rozstrzygniemy. Tymczasem Chiny wyraźnie wyhamowują. Dane z importu im się mocno posypały.
London / 2010-08-10 12:04 / Bywalec forum
Rynek może szukać okazji do korekty więc może się okazać ,że jaka by niebyła decyzja i tak obierze kierunek południe.
Blazej nl / 79.185.20.* / 2010-08-10 12:34
oj szuka, szuka... tylko czy to będzie tylko korekta?
u2mart / 2010-08-10 11:59 / Tysiącznik na forum
no trzeba poczekać do wieczora. Nie wiem co robić bo jutro jadę w bieszczady poszaleć na rowerze i nie wiem jak zasięg z netem tam będzie w razie w co by jakaś konwersja weszła
Zeus52 / 2010-08-10 12:32 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ja myślałem o dolarze(z resztą nie od dziś),ale gold też mam w rozliczeniu dolarowym...Kuczyn nie prognozuje,bo to w tej chwili wróżenie z fusów,ale widzi taką możliwość,że po niewielkiej korekcie giełdy ruszą i tak w górę...właśnie na zasadzie"im gorzej,tym lepiej"...inwestorzy mają świadomość"opieki"FED w razie najgorszego,więc nawet,jeśli teraz spotka ich zawód,to spadek nie będzie niszczący....to byłoby przeciwne stanowisko do tego,co tu pisałem...ale kto wie? Też możliwe. Ja mu napisałem to,co na forum,tu niżej...że decyzja FED,poza samym pompowaniem kasy,lub nie,może oznaczać także,czy FED uważa,że z gospodarką jest źle,lub nie...i że wobec tego tak,czy inaczej,powinno dojść przynajmniej do realizacji zysków,lub czegoś gorszego. Bo duża interwencja FED to oznaka,że źle się dzieje,a nadzieje są rozdmuchane i jazda pod decyzję była spora. Na to Kuczyn w komentarzu porannym wziął to jakby pod uwagę,ale z odwrotnej strony(cóż,każdy kij ma dwa końce)...że owszem,realizacja zysków tak,zwłaszcza w razie rozczarowania decyzją. Ale większe spadki już niekoniecznie...bo właśnie:brak,lub niewielki dodruk znaczyłby,że jest w miarę dobrze,a na dodatek fakt,że w razie Niemca,to FED czuwa i nie dopuści do zapaści. Naprawdę trudna sprawa.
Zeus52 / 2010-08-09 23:36 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ale pusto...ja tylko wpadłem powiedzieć:Hej! Jeszcze żyję...i tyle. Bo co tu dodać? Czekamy na posiedzenie FOMC i jutrzejszy komunikat...chyba,że ktoś chce zagrać w ruletkę,albo rzucić kośćmi,lub monetą...Ale powiem Wam,że mam więcej obaw,niż nadziei przed jutrem. Z resztą,pisałem już niżej. Kto powiedział,że FED musi posypać..... A jak nie posypie,albo posypie za mało,to zawód wielki może być. A jak posypie akuratnie,konkretnie,to co? Czy to nie będzie znaczyło,że jest gorzej,niż sądzono? Nie kraczę,tylko przypominam,że reakcje mogą być nieobliczalne...a"kupuj plotki..."się aż samo narzuca...tyle tych plotek ostatnio było.
romuald_z / 2010-08-07 13:21 / Bywalec forum
Zielono w dolcu czy na giełdach? Za dolcem jestem jak najbardziej za giełdami nie bardzo. Pozdrawiam
Zeus52 / 2010-08-07 20:09 / 10-sięciotysiącznik na forum
Od pewnego czasu zastanawiałem się,czy nie powinniśmy wprowadzić wątków miesięcznych,zamiast tygodniowych...tak"tłoczno"się zrobiło. Cóż...wakacje,sezon urlopowy...ale to chyba sprawa uboczna,bo i w tym okresie bywało naprawdę tłoczno. Tu raczej chodzi o to,że pisać nie było o czym. Wszystko,co było do napisania,zostało napisane na przełomie czerwiec/początek lipca...i niewiele się zmieniło wobec tamtych założeń. Pozycje dawno zajęte... Ale właśnie nadchodzi ważny tydzień,który może okazać się kluczowym dla dalszej przyszłości. Indeksy,eurodolar,surowce...wszystko zostało wyciągnięte wbrew logice. w górę. Wszystko w myśl zasady:"im gorzej,tym lepiej"...lepiej,bo fatalne dane z gospodarki,a zwłaszcza z rynku pracy,z nieruchomości,skłonią FED do posypania kasą,co spowoduje w przyszłości poprawę wskaźników makro... Pytanie tylko brzmi:na co konkretnie liczy rynek? Na bilion, Pół biliona? A może zadowolą go inne działania? A oczekiwania można"zmierzyć"poziomem szaleństwa,czyli jeździe w górę,wbrew danym....patrząc w ten sposób,można powiedzieć,że oczekiwania są duże,bo wiele razy powinniśmy mieć już czerwony wodospad,a zamiast tego następował skup aktywów. Czy takie nadzieje można zaspokoić byle drobiazgiem? I czy FED ma zamiar rzucić(jeśli w ogóle to zrobi) coś więcej,niż"byle drobiazg". Proszę zwrócić uwagę na wzrost cen produktów żywnościowych i groźbę gwałtownego wzrostu inflacji....inflacja(a nawet hiper) podobno zwykle atakuje znienacka,nie dając wcześniejszych,czytelnych sygnałów. Po prostu jej nie ma...i nagle rozwija się w zawrotnym tempie. Czy Ben będzie więc chętny do dodruku kasy? I uwaga na Chiny,w związku ze stress testami,które mają zostać przeprowadzone przez ich banki. Chodzi o to,że pierwotnie w testach zakładano np spadek cen nieruchomości o 30%. Ostatnio chińczycy zmienili parametry testów...testy będą sprawdzały zdolności banków przy spadku cen nieruchomości o 60%! Testy robi się w jakimś celu,z pewnym marginesem bezpieczeństwa. Czyżby stwierdzono,pewnie na podstawie jakichś danych,że spadek cen o 30% to za mało i nie daje pewności,a dopiero 60% daje jakiś margines bezpieczeństwa? Głupie pytanie...gdyby tak nie uważano,to nie zmieniono by tak radykalnie parametrów. To tak przemknęło po cichu,ale to może być sygnał ostrzegawczy.
London / 2010-08-08 00:45 / Bywalec forum
Co do nieruchomości to w Chinach mamy wzorowo pokazane jak się powinno robic prawidłową bańkę. Ktoś nieźle zarobi...ale dużo straci ponownie dobytek życia. Testy jak wpomniał Zeus mają być powtórzone tyle ,że z dużo większym możliwym spadkiem cen. Czyżby zaczęli sobie zdawać sprawę z tego co się dzieje na swoim podwórku ? Mimo ,że tak naprawdę od jakiegoś już czasu o tym wiadomo i to raczej kwestia czasu aż balonik pęknie. W stanach mimo dużych spadków nadal niema chętnych na zakupy. Jak już wspomniałem pare wątków temu, z informacji od znajmych z tamtych terenów wynika ,że nikt niechce kupować a wielu chce sprzedawać... a jeśli nikt niechce kupować po teraźniejszych cenach to czego możemy się spodziewać zwłaszcza przy rosnącym bezrobociu i uwielbieniu zycia na kredyt ... ?
Co do giełd to wiadomo , że poruszmy się od niedowartościowania do przewartościowania. I w tej chwili raczej mamy to drugie i jak wszyscy się zorientują ,że te wzrosty są troszkę na wyrost możemy w takim samym tempie wrócić tam skąd te wzrosty się pojawiły. No chyba ,że dalej drukarnia będzie działać aż drzewa zabraknie i wtedy to dopiero będzie się działo , bo napewno niezdążą nasadzić nowych .
Zeus52 / 2010-08-08 12:21 / 10-sięciotysiącznik na forum
Znam to...mieszkam u gościa(zajmuję się jego domem)który ciągle przebywa w Stanach,w New Jersey. Tam ma rodzinę,firmę....właściwie bardziej jest z tamtąd,w Polsce się tylko urodził...rozmawiamy...jest źle. Strach przed otwarciem czegokolwiek,działalności...dzieci dorastają...i właściwie nie widzą przyszłości...wejście w jakąkolwiek działalność...wszystko grozi plajtą. Po prostu się boi umoczyć kasę na darmo. To samo z nieruchomościami...są tanie...ale po co kupować,jak będą jeszcze tańsze...to powszechne przeświadczenie....
privy / 2010-08-08 12:18 / Tysiącznik na forum
Nie koncentrujcie się na danych, co one mogą oznaczać i co wywołać. Rynek nie kieruje się już żadnymi zasadami. Co do Chin to tam jest trochę inna sytuacja. Chiny są największym na świecie eksporterem bezrobocia i poradzą sobie ze swoimi balonami w tym sensie, że nie powinny im one zagrażać w jakiś szczególny sposób. Ten test ma to jedynie potwierdzić i moim zdaniem zrobi to.
Zeus52 / 2010-08-08 12:47 / 10-sięciotysiącznik na forum
Wiesz,Chińczycy wiele mogą i czasem lubią to okazywać. Właśnie mam obok siebie gościa,który pracował w pewnej firmie handlującej metalami. Opowiada mi,jak handlowali miedzią,stalą....w realu. Kupowali już po tak nadymanej cenie,po której nikt by nie kupił...a Chińczycy i tak to łyknęli...to też był bardziej pokaz ich siły,niż jakiś normalny handel...cóż,mają tych zielonych papierków mnóstwo,więc co im szkodzi zamienić je na coś wartościowego. Kiedyś Kuczyn napisał,że przecież Chiny w nieskończoność nie będą kupowały miedzi. I tak mają jej dość,a tapetować ścian miedzią nie będą....i to chyba się nie bardzo zgadza...bo mają jeszcze więcej zielonych papierków...chyba lepiej już tapetować miedzią,niż portretami Washingtona? To tylko taka dygresyjka na temat Chin,bez żadnych wniosków...
Zeus52 / 2010-08-08 12:24 / 10-sięciotysiącznik na forum
Taki pokaz siły?
privy / 2010-08-08 13:13 / Tysiącznik na forum
Tak przypuszczam.
Zeus52 / 2010-08-08 14:07 / 10-sięciotysiącznik na forum
Tak,czy inaczej,doszliśmy do takiego momentu,że wszystko może się zdarzyć. Posiedzenie FOMC i komunikat...z tego powodu powinniśmy"wrócić z wakacji"i przez jakiś czas nie odchodzić daleko od kompa...i to właśnie mają na celu te wpisy. Wzmożona czujność. Pamiętamy chyba,od czego zaczął się cały wystrzał....dyskutowaliśmy wtedy z maxem,że jak to możliwe,że wielu anali krakało wtedy o spadkach,a nie zauważyło"trzech południowych gwiazd"na Staśku...to można bylo różnie nazwać,w zależności od tego,które świece wzięło się pod uwagę. Kuczyn zwrócił uwagę na świecę młot...od jednej świecy zaczęła się lipcowa jazda up na Staśku,od jednej świecy młota zaczęła się jazda w dół na USD/PLN(choć było już lewe ramię i głowa)...także teraz...uwaga,oby nie było zaskoczenia... To nie stwierdzenie. To ostrzeżenie. Może będzie wszystko w zgodzie z oczekiwaniami i nadal idziemy w górę...ale to nie jest moment,w którym możemy spokojnie zasnąć.
Rumburak / 2010-08-09 23:39 / Bywalec forum
takie spostrzeżenie pourlopowe: gold złapał dolną krawędź chmurki w zęby i czeka a z kolei spx nieśmiało się z niej wybił.. to pewnie jeden z wielu wskaźników ale układa się to mi w ten sposób że gold może odbić się od tej dolnej krawędzi jeśli spx będzie miał chęć na pójście up [być może FOMC da tu paliwo do tego wzrostu]. z kolei jeśli było nie było przeceniony spx zaczął spadać to gold może jak ostatnim czasem w ramach bezpiecznej przystani gold dostanie siły zeby pójśc przez chmurkę up ?
Zeus52 / 2010-08-10 02:42 / 10-sięciotysiącznik na forum
Ale jeśli FED zacznie skup obligacji,co oznacza puszczenie drukarek w ruch...to złoto w miejscu też nie ustoi...więc nie bezpieczna przystań w razie zwały,ale recepta na inflację(skąd inąd i tak grożącą z powodu cen zbóż)...chyba,że i jedno i drugie...tak,czy siak,przyszedł po prostu na nie czas? Technicznie możliwe jest wybudowanie na gold drugiego ramienia ORGR...tak obserwuję to od pewnego czasu...i zastanawiam się:pójdzie jeszcze trochę up od razu i linia szyi będzie na równym poziomie(już jest prawie,prawie)...czy teraz trochę zjedzie,od razu robiąc drugie ramię?
Rumburak / 2010-08-10 19:57 / Bywalec forum
na spxie nie wiem jak pozostali ale mnie się widzi trójkąt zwyżkowy właśnie negowany oraz klin zwyżkujący który może oznaczac w skali 3letniej że kończymy b korekty wzrostów od początku 2009? podesłałem Ci screeny Zeusie
romuald_z / 2010-08-10 20:39 / Bywalec forum
FED dał jednak d... i w dalszym ciągu będzie skupywał obligacje. Trzeba będzie uciekać z dolara i RCSC. Tylko co dalej??
Rumburak / 2010-08-10 20:44 / Bywalec forum
głupie pytanie może ale co to jest RCSC?
romuald_z / 2010-08-10 20:52 / Bywalec forum
RCSCRAOPEN certyfikat na spadki cen ropy i wzrost ceny dolara. Dobry papier przy spadkach na giełdach i towarach.
Blazej_ / 2010-08-10 21:13 / Tysiącznik na forum
Pierwszy link z google ale bardzo dobry :)
http://blog.ppcg.com.pl/rcscraopen/
Rumburak / 2010-08-10 21:16 / Bywalec forum
dzięki, szukałem właśnie przez googla ale same jakieś cluby były . dzieki
Rumburak / 2010-08-10 20:55 / Bywalec forum
aaa dzięki za wyjaśnienie - nie przypadkie reiffaisen banku? tak po nazwie zgaduję bo coś podobnego ma na złoto właśnie reif?
romuald_z / 2010-08-10 20:59 / Bywalec forum
Tak to certy reiffaisen banku. RCGLDAOPEN to np złoto Mają tego sporo. Część kasy mam w tym ulokowane i traktuję to jako zamiennik funduszy
romuald_z / 2010-08-10 20:55 / Bywalec forum
Może niezbyt precyzyjnie to opisałem. Wartość certu rośnie ze spadkiem ceny ropy i ze wzrostem ceny dsd
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy