barg
/ 91.193.208.* / 2014-06-15 17:25
Rozmowy tego typu, kupczenie Polską nie są problemem. Problemem jest to, że ktoś je nagrał. Wkrótce będzie afera podsłuchowa, ale nie będzie ona dotyczyła treści rozmów, tylko samego faktu, że rozmowy wyciekły do mediów. Bo zdaniem polityków ich targi o stołki i załatwianie lewych interesów powinno być ich prywatną sprawą, o której wyborcy nie powinni się dowiedzieć. Bo zadaniem wyborców jest tylko i wyłącznie płacić podatki, żeby świnie przy korycie miały co źreć.