Sartro
/ 178.235.150.* / 2012-08-14 15:27
A gdybyśmy przyjęli takie założenia, że faktycznie z firmą AG jest wszystko w porządku, a przez nagonkę instytucji państwowych, co za tym idzie też medialną, ludzie masowo rozwiązują umowy na bardzo niekorzystnych, dla siebie warunkach. Potem okaże się, że z firmą AG jest wszystko w porządku, prokuratura umorzy śledztwo.
Pan Plichta będzie nieźle zarobiony i to zgodnie z prawem, odpali komu trzeba za rozgłos i już.
Może brzmi to trochę naiwnie, ale czemu nie...