W takim państwie jak Niemcy ,Kanclerz i ministrowie zarabiają bardzo mało .Kanclerz H.Kohl zarabiał tylko 24 tyś marek t.j. 12 tyś Eu. A. Merkel zarabia trochę więcej ale w porównaniu do bankierów ,prezesów spółek to są grosze raczej centy.17 mln dla prezesa VW [tj.70 mln zł !!]albo tylko 10 dla prezesa D.Bank to zgroza .To się odbije czkawką w niedalekiej przyszłości.D.Bank ledwie się wybronił na giełdzie a dla VW niedługo to nadejdzie ceny samochodów VW nie są warte aż tyle.

Nie ma przymusu, może zacząć uprawiać pietruszkę i spędzać z rodziną tyle czasu ile uzna za stosowne. Dyrektor banku (zazwyczaj) dostaje pensję z zarobionych pieniędzy, a nie pieniędzy zabranych podatnikom. Poza tym, dyrektor banku nie tworzy szkodliwego prawa i nie spowalnia gospodarki przyczyniając się do rozrostu biurokracji. Niech zarabia nawet i dwa miliony, ale pod warunkiem, że będzie to kasa za rzeczywiste efekty, a nie propagandowe hasła.