xksiński
/ 85.28.138.* / 2008-10-11 12:00
nie ma rozwiązań idealnych, kazdy bank jest pazerny na kasę, jednak taki GE Money, to dopiero pazerny paszkwil. W millenniu przynajmniej masz szansę jeszcze coś załatwić w oddziale, fakt, że obsługa słaba, ale najgorsze są takie wirtualne badziewia, jak mbank i GE money, które niby też mają oddziały, ale nikt tam nie ma żadnych kompetencji decyzyjnym, no może poza kluczami, którymi otwierają i zamykają te swoje "siedziska". to bani, gdzie się najłatwiej stac nierzetelnym klientem. NAgle się dowiadujesz o tym i jesteś zdziwiony, bo bank nie raczył poinformować, ze coś się mu popieprzyło w papierach i zapłaciłeś ratę kilka zł. niższa, niż powinieneś, więć nawet nieświadomie. Te wirtualne twory potrafią sie tylko dobrze reklamować, chore, pazerne instytucje....