Zawsze kupno mieszkania było bardzo kosztowne, to tylko ostatnio było tak, że młody człowiek mając zarobki na poziomie średniej krajowej mógł kupić mieszkanie. Tego nigdy nie było! Marudzenie, że ceny muszą się dostosować do zarobków ludzi którzy ledwie
podjęli pracę, to nierealne marzenia. Łatwo kupić mieszkanie to było dwa lata temu, ci którzy z jakiś przyczyn nie zrobili tego już nie będą mieli takiej szansy przez co najmniej kilka lat. Powiem wiecej, jeszcze stosunkowo łatwo jest teraz i prawdopodobnie do połowy przyszłego roku, później będzie gorzej.
Podaż spadnie, kredyty zaczną po około roku drożeć, stopy zaczną znów wzrastać a odłożony popyt ruszy na rynek, to oczywiście zakończy się wzrostem cen, nawet przy większych kosztach kredytów.