dobrze pisze
właśnie taka była wypowiedź w TV.
Co ma szybkość internetu ze złożeniem
wniosku ?!!!!!!!!!!
Przecież można dać czas 1 tydzień. I tyle.
Skoro ma sie liczyć pomysł a nie kolejnośc.
Wg mnie znając polskich "urzędnków"
liczyć się miało tylko dojście za odpowiednią
podstołkową opłatą.
Zrobiła się mała afera. I stąd te tłumaczenia!!!!!!!
Mentalność korupcyjna urzędników pozostała.
I tak się tworzy sytuacje, aby miały miejsca takie
zdarzenia.